Bezkluczykowe pojazdy od Volvo już w 2017
Idea bezkluczykowych aut nie jest oczywiście niczym nowym i przewija się w branżowych mediach od dobrych kilku lat (do podobnej dążą zresztą właściciele hoteli w kwestii kluczy do pokojów), ale Volvo chce ją w końcu wcielić w życie i co więcej być pierwszym producentem samochodów, który tego dokona.
Idea bezkluczykowych aut nie jest oczywiście niczym nowym i przewija się w branżowych mediach od dobrych kilku lat (do podobnej dążą zresztą właściciele hoteli w kwestii kluczy do pokojów), ale Volvo chce ją w końcu wcielić w życie i co więcej być pierwszym producentem samochodów, który tego dokona.
Jaki jest zatem plan koncernu? Co zastąpi nam kluczyki i piloty zdalnego sterowania? Prawdopodobnie chodzi o aplikację smartfonową i technologię Bluetooth, które pozwolić mają nie tylko otworzyć samochód oraz bagażnik, ale i uruchomić silnik, a wszystko to już w 2017 roku. Warto jednak pamiętać, że Volvo pozostawi klientom wolną rękę i nie będzie nikogo zmuszać do rezygnacji z tradycyjnych kluczyków, chociaż to właśnie nowe rozwiązanie będzie polecane i reklamowane.
Wszystko to może i brzmi interesująco, ale od razu nasuwa się wiele kluczowych pytań, na które koncern będzie musiał odpowiedzieć, m.in. co z bezpieczeństwem i hakerami i co w sytuacji, gdy padnie nam bateria, zgubimy smartfon albo zostanie on skradziony?