Brak tlenu leczy jet lag

Jet lag - przypadłość, która w naszym języku nosi nieco mniej poetycką nazwę zmęczenia wywołanego różnicą czasu, jest prawdziwą zmorą wszystkich, którzy muszą dużo i często latać pokonując długie dystanse. Okazuje się jednak, że jest proste rozwiązanie tego problemu.

Jet lag - przypadłość, która w naszym języku nosi nieco mniej poetycką nazwę zmęczenia wywołanego różnicą czasu, jest prawdziwą zmorą wszystkich, którzy muszą dużo i często latać pokonując długie dystanse. Okazuje się jednak, że jest proste rozwiązanie tego problemu.

Brytyjsko-izraelski zespół naukowców wpadł na pomysł, że to tlen może odpowiadać za synchronizację naszego dobowego zegara. Naukowcy ci postanowili zatem przeprowadzić odpowiednie badania na myszach, podając zwierzętom tym podczas "podróży" (podróż była bowiem symulowana w laboratorium przez przesunięcie cyklu dnia i nocy o 6 godzin) o 1/4-1/3 mniej tlenu niż zazwyczaj.

I okazało się to dużym sukcesem - zwierzęta przyjmujące przez pewien czas mniej tlenu dużo szybciej dostosowywały się do sześciogodzinnej zmiany czasu wracając do pełnej sprawności.

Na ślad takiego właśnie działania tlenu badacze ci wpadli mierząc jego poziomy we krwi i tkankach myszy - dostrzegli oni, że zwierzęta te pochłaniają więcej tlenu w ciemności, a mniej gdy świeci światło. Naukowcy wykoncypowali więc, że to właśnie zużycie tlenu musi regulować cykl dobowy i potwierdziło się to eksperymentalnie.

Na razie nie wiadomo czy podobny mechanizm sprawdzi się u ludzi, ale powinno dać się to dość łatwo sprawdzić, bo obecnie producenci samolotów próbują zwiększyć poziom tlenu w kabinie samolotów do standardowych 21%, co ma zwiększyć komfort podróży lotniczych (a może się okazać, że zmniejszy komfort po wylądowaniu).

Źródło: , Zdj.: CC0

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas