Budżet NASA zakłada złapanie planetoidy

Pod koniec zeszłego roku inżynierowie NASA razem z naukowcami z Instytutu Kecka na California Institute of Technology przedstawili dość karkołomny plan złapania 500-tonowej asteroidy i umieszczenia jej na orbicie Księżyca . Teraz okazuje się, że plan ten NASA zamierza wprowadzić w życie - w budżecie na przyszły rok znalazło się bowiem 100 milionów dolarów na ten cel.

Pod koniec zeszłego roku inżynierowie NASA razem z naukowcami z Instytutu Kecka na California Institute of Technology przedstawili dość karkołomny plan złapania 500-tonowej asteroidy i umieszczenia jej na orbicie Księżyca . Teraz okazuje się, że plan ten NASA zamierza wprowadzić w życie - w budżecie na przyszły rok znalazło się bowiem 100 milionów dolarów na ten cel.

Pod koniec zeszłego roku inżynierowie NASA razem z naukowcami z Instytutu Kecka na California Institute of Technology . Teraz okazuje się, że plan ten NASA zamierza wprowadzić w życie - w budżecie na przyszły rok znalazło się bowiem 100 milionów dolarów na ten cel.

Plan ten zakłada sprowadzenie na orbitę Księżyca planetoidy o średnicy około 7.5 metra do roku 2025. Gdy kosmiczny kamień już tam się znajdzie na jego powierzchnię zostaną wysłani astronauci na pokładzie statku Orion.

Oczywiście 100 milionów dolarów to tylko początek - bo cała misja ma kosztować aż 2.6 miliarda dolarów. Pieniądze te, jeśli oczywiście administracja rządowa zgodzi się na budżet w takim kształcie, zostaną rozdzielone na kilka części - na załogowy lot, naukę i technologię.

Reklama

Nie tylko NASA planuje w najbliższym czasie taki wyczyn - w zeszłym roku swoje plany wydobywania z asteroid cennych surowców ogłosiły firmy oraz . A jest o co walczyć, gdyż liczy się, że jedna 500-metrowa planetoida może zawierać więcej platynowców niż udało się wydobyć na Ziemi w całej historii.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy