CETA przyczyni się do spadku cen elektroniki

Pod koniec ubiegłego roku w globalnej sieci tyle było szumu z powodu umowy CETA. Ostrzegali przed nią nie tylko ludzie na co dzień żyjący z pracy rąk (m.in. rolnicy i pracownicy fabryk), wszyscy ci, którzy chcą jeść zdrową żywność czy Instytut Spraw Obywatelskich, ale również haktywiści...

Pod koniec ubiegłego roku w globalnej sieci tyle było szumu z powodu umowy CETA. Ostrzegali przed nią nie tylko ludzie na co dzień żyjący z pracy rąk (m.in. rolnicy i pracownicy fabryk), wszyscy ci, którzy chcą jeść zdrową żywność czy Instytut Spraw Obywatelskich, ale również haktywiści...

Pod koniec ubiegłego roku w globalnej sieci tyle było szumu z powodu umowy CETA. Ostrzegali przed nią nie tylko ludzie na co dzień żyjący z pracy rąk (m.in. rolnicy i pracownicy fabryk), wszyscy ci, którzy chcą jeść zdrową żywność czy Instytut Spraw Obywatelskich, ale również haktywiści z grupy Anonymous.

Niestety, akcje mające uświadomić społeczeństwo przed konsekwencjami tych umów, nic nie wskórały. Unia Europejska podpisała i ratyfikowała CETA, a teraz weszła w życie. Przyniesie ona wiele zagrożeń, ale dla nas, maniaków wszelkiej maści elektroniki, może okazać się pożyteczna.

Reklama

CETA może obniżyć ceny elektroniki w Polsce. Fot. Pexels.

Jako że CETA znosi 98 procent opłat celnych, pomiędzy stronami porozumienia, możemy oczekiwać sporego spadku cen elektroniki w całej Europie i Polsce. Wiele koncernów, które mają od dawna lub niedawno założyły swoje filie w Kanadzie, będą mogły szerzej eksplorować rynek europejski. Pojawi się duża konkurencja, a ona zawsze oznacza walkę o klienta i spadek cen.

Wejście na polski rynek planuje między innymi Amazon. Polacy już teraz mogą korzystają z niemieckiej strony amerykańskiego giganta dostępnej w języku polskim. Niebawem firma zdecyduje się uruchomić swoje oddziały w Polsce, wówczas polskie sklepy internetowe, takie jak Allegro, będą musiały wymyślić nową strategię walki o klienta i, w związku z tym, pozytywnie powinno wpłynąć to na nasze portfele.

Źródło: UE / Fot. Pexels/Twitter

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy