Chińczycy przewidują kataklizmy z miesięcznym wyprzedzeniem

asdasdsaChaos deterministyczny opisany przez anegdotyczny efekt motyla od zawsze stał na drodze wszelkich precyzyjnych obliczeń i symulacji - nawet najdrobniejsza zmiana parametrów mogła powodować ich zupełnie inne wyniki. Jednak poradzili sobie z tym ostatnio chińscy naukowcy, którzy są dzięki temu w stanie przewidywać dokładnie kataklizmy naturalne aż z miesięcznym wyprzedzeniem.

Chaos deterministyczny opisany przez anegdotyczny efekt motyla od zawsze stał na drodze wszelkich precyzyjnych obliczeń i symulacji - nawet najdrobniejsza zmiana parametrów mogła powodować ich zupełnie inne wyniki. Jednak poradzili sobie z tym ostatnio chińscy naukowcy, którzy są dzięki temu w stanie przewidywać dokładnie kataklizmy naturalne aż z miesięcznym wyprzedzeniem.

Sam Edward Lorenz próbując w latach 60 napisać algorytm pozwalający przewidywać pogodę zauważył, że zmiana w danych wejściowych na poziomie 0.025% prowadzi do zupełnie różnych rezultatów, a z upływem czasu rozbieżności te dodatkowo się powiększają - problem ten opisuje właśnie słynny efekt motyla - gdy ten ruszy skrzydełkami w Amazonii to w efekcie może on wywołać tornado na drugim końcu świata.

W praktyce oznacza to, że bardzo trudno jest prognozować pogodę długoterminowo, nawet przy użyciu najnowszych superkomputerów. I dlatego też zespół Xu Lishenga z Chengdu University of Information Technology (CUIT) oraz Chenga Hongbina z Instytutu Fizyki Atmosferycznej Chińskiej Akademii Nauk zamiast rozbudowywać symulację, postanowił ją okroić, zmniejszyć jej rozdzielczość.

I to działa - dzięki skupieniu się na mniejszych obszarach chińscy naukowcy byli w stanie przewidzieć monsunowe opady deszczu nawet z miesięcznym wyprzedzeniem. Dostosowanie ich systemu do innych czynników może doprowadzić do tego, że w końcu dostaniemy bardzo dokładne prognozy z bardzo dużym wyprzedzeniem.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas