City wciąż walczy

Manchester City odniósł wczoraj efektowne zwycięstwo nad Sunderlandem, gromiąc rywala wynikiem 5:0. Czy "The Citizens" mogą jeszcze powalczyć o mistrzostwo kraju?

O tytule najlepszej drużyny w Anglii Manchester City może raczej zapomnieć. Do końca sezonu w Premier League pozostało im tylko 7 spotkań, a prowadzący w tabeli Manchester United ma aż 10 punktów przewagi nad ekipą Roberta Manciniego.

Niemniej niedzielne zwycięstwo nad przeciętnym Sunderlandem wprawił działaczy w tak duży zachwyt, że uwierzyli oni w szansę zajęcia drugiego miejsca w klasyfikacji końcowej. W tej chwili "The Citizens" tracą do drugiego w tabeli Arsenalu już tylko 3 punkty. Problem jednak w tym, że "Kanonierzy" mają do rozegrania jeszcze jedno spotkanie więcej. Jednak w obliczu ogromnych problemów z obsadą bramki u londyńczyków istnieje duża szansa kolejnego zgubienia punktów, a tym samym prześcignięcie ich przez MC.

Dodatkowym warunkiem jest ciągła niezawodność snajperów z Manchesteru, czyli Carlosa Teveza i spółki. Jednak uzyskanie kolejnych punktów w najbliższej kolejce będzie już dużo trudniejsze. Zespół Manciniego będzie musiał zmierzyć się na wyjeździe z Liverpoolem, a każdy dobrze wie, że ekipa "The Reds" jest szczególnie silna właśnie u siebie. Jeszcze gorzej będzie jednak później, gdzie 16 kwietnia odbędą się derby Manchesteru, gdzie MC będzie musiał sprostać szarży "Czerwonych Diabłów".

Jednak fani Manchesteru City na pewno nie będą tracić nadziei i wciąż będą liczyć na najwyższe od lat miejsce w angielskiej Premier League.