Coulthard przerażony przejażdżką z Rosbergiem
Czego boi się kierowca F1? Z pewnością powiecie, że nie szybkiej jazdy samochodem po torze. O dziwo to możliwe zwłaszcza, gdy siedzi on nie za kierownicą, a w miejscu dla pasażera. Tak właśnie działo się podczas przejażdżki byłego kierowcy F1 Davida Coultharda z jeżdżącym w barwach Mercedesa Nico Rosbergiem.
Czego boi się kierowca F1? Z pewnością powiecie, że nie szybkiej jazdy samochodem po torze. O dziwo to możliwe zwłaszcza, gdy siedzi on nie za kierownicą, a w miejscu dla pasażera. Tak właśnie działo się podczas przejażdżki byłego kierowcy F1 Davida Coultharda z jeżdżącym w barwach Mercedesa Nico Rosbergiem.
Pokonywanie najszybszych odcinków toru zdradliwego, częściowo mokrego toru Nurburgring z prędkością bliską 300 km/h to doświadczenie niezwykłe nawet dla osób, które zasiadały bądź zasiadają za sterami bolidów F1. W najgorszej sytuacji jest zawsze pasażer, który nie ma żadnego wpływu na to co dzieje się z samochodem i musi zdać się całkowicie na umiejętnościach prowadzącego. Nawet jeśli jest nim Nico Rosberg emocje są zawsze bardzo duże zwłaszcza, gdy tył Mercedesa SLS AMG zaczyna myszkować przy dużej prędkości.