Cyberprzestępczość tak groźna jak broń jądrowa, biologiczna i chemiczna

Warren Buffet, jeden z najbogatszych ludzi na świecie i największych ekonomistów przyznał na dorocznej konferencji organizowanej w Omaha, że cyberprzestępczość jest dla ludzkości większym zagrożeniem niż wojna jądrowa...

Warren Buffet, jeden z najbogatszych ludzi na świecie i największych ekonomistów przyznał na dorocznej konferencji organizowanej w Omaha, że cyberprzestępczość jest dla ludzkości większym zagrożeniem niż wojna jądrowa...

Warren Buffet, jeden z najbogatszych ludzi na świecie i największych ekonomistów przyznał na dorocznej konferencji organizowanej w Omaha, że cyberprzestępczość jest dla ludzkości większym zagrożeniem niż wojna jądrowa czy rozpowszechnianie broni jądrowej, biologicznej czy chemicznej.

Jego obawy nie są wyssane z palca. Przyznał on bowiem, że ostatnie wydarzenia ze świata polityki, związane z wyciekiem niebotycznych ilości poufnych e-maili w kampanii prezydenckiej w USA z Hillary Clinton w roli głównej i we Francji z Emmanuelem Macronem są najlepszym tego przykładem.

Reklama

Pokazały one, że zagrożenie związane z działalnością przestępców w globalnej sieci i sianiem przez nich niesamowitego spustoszenia jest czymś nie do pomyślenia.

Najbardziej niepokojące, według niego, jest to, że hakerzy mogą w łatwy sposób zdobyć najbardziej poufne informacje, przekazać je społeczeństwu i, tym samym, mieć wielki wpływ na przyszłe losy całego świata.

Buffet wypowiedział się również w temacie robotyzacji przemysłu i sztucznej inteligencji, które pozbawią pracy miliony ludzi. Biznesmen jest zwolennikiem robotyzacji, bo mocno obniża ona koszty i tworzy konkurencję, ale jednocześnie jest świadom, że niektóre firmy mogą mieć przez to duże problemy.

Źródło: / Fot. BorsheimsJewelry/Flickr

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy