Czy dzieci urodzone zimą są zdrowsze?

Najnowsze badania naukowców nie pozostawiają wątpliwości, że dzieci urodzone w zimie są znacznie zdrowsze od tych urodzonych latem, w dodatku żyją dłużej. Badania przeprowadził słynny Uniwersytet Harvarda, który przebadał ponad 20 tysięcy dzieci w wielu krajach świata.

Najnowsze badania naukowców nie pozostawiają wątpliwości, że dzieci urodzone w zimie są znacznie zdrowsze od tych urodzonych latem, w dodatku żyją dłużej. Badania przeprowadził słynny Uniwersytet Harvarda, który przebadał ponad 20 tysięcy dzieci w wielu krajach świata.

Okazało się, że dzieci urodzone w środku zimy są dłuższe od tych urodzonych latem, są również cięższe, wyższe i mają większy obwód głowy. Lepiej wypadają także w seriach testów na inteligencję. Naukowcy przetrząsnęli także archiwa spisów ludności. W Austrii badania wykazały, że urodzeni pomiędzy październikiem a grudniem żyli około 7 miesięcy dłużej niż urodzeni między kwietniem a czerwcem. Zaskoczeniem było jednak spojrzenie na świat ludzi urodzonych w okresie chłodnym, a tym jak postrzegają rzeczywistość urodzeni w porze ciepłej.

Zimą rodzi się więcej osób będących pesymistami, natomiast latem więcej optymistów, którzy pogodniej patrzą na otaczający ich świat. Jednak z zimowymi dziećmi mogą też być problemy. Według pisma "Annals of Alllergy, Asthma & Immunology" dzieci urodzone jesienią i zimą częściej cierpią na alergie pokarmowe niż te urodzone wiosną i latem. Najczęściej ta przypadłość pojawia się przed 5. rokiem życia. Podobnie jest w przypadku astmy i alergii.

Badacze z Massachusetts General Hospital w Bostonie wiążą to z niedoborem powstającej pod wpływem promieni słonecznych witaminy D, której zimą, gdy słońce świeci krócej i niżej nad horyzontem, niewiele dociera do skóry. Ostateczna zależność znajduje się w takich składnikach pogody jak temperatura, opady czy promieniowanie słoneczne, które są zmienne w różnych porach roku. To one głównie wpływają na nasze zdrowie w pierwszych miesiącach życia i decydują jaka ostatecznie będzie nasza przyszłość.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas