Czy komórka ściąga pioruny?

Tak. Jak się okazuje używanie telefonu komórkowego podczas burzy zwiększa ryzyko porażenia piorunem. Chociaż ta kwestia to czyste prawa fizyki i chemii, to jednak nie wszyscy wiedzą w jak wielkim zagrożeniu się znajdują. Krople wody w chmurach zawierają ładunki elektryczne.

Tak. Jak się okazuje używanie telefonu komórkowego podczas burzy zwiększa ryzyko porażenia piorunem. Chociaż ta kwestia to czyste prawa fizyki i chemii, to jednak nie wszyscy wiedzą w jak wielkim zagrożeniu się znajdują. Krople wody w chmurach zawierają ładunki elektryczne.

Tak. Jak się okazuje używanie telefonu komórkowego podczas burzy zwiększa ryzyko porażenia piorunem. Chociaż ta kwestia to czyste prawa fizyki i chemii, to jednak nie wszyscy wiedzą w jak wielkim zagrożeniu się znajdują. Krople wody w chmurach zawierają ładunki elektryczne.

W chmurach kłębiastych deszczowych, w których tworzą się szczególnie pokaźne krople wody i sporych rozmiarów kryształki lodu, siła tych ładunków jest wyjątkowo duża. Powstają one na skutek ocierania się, zderzania i rozpadania kropel i kryształów. Prądy wznoszące przenoszą słupki lodowe naładowane dodatnio ku wierzchołkowi chmury, a prądy zstępujące i opady transportują ładunki ujemne ku jej podstawie.

Reklama

Przyczyny takiego rozłożenia ładunków elektrycznych w chmurach, to znaczy ześrodkowania elektryczności o tym samym znaku w jednej części chmury, co powoduje powstawanie olbrzymich napięć pola elektrycznego atmosfery w chmurach oraz między chmurami i ziemią, ciągle nie są całkiem jasne. Rozmieszczenie ładunków w chmurze przyczynia się do powstania różnicy napięć między odmiennie naładowanymi jej częściami.

Ziemia reaguje na ujemny ładunek dolnej części chmury zepchnięciem elektronów z powierzchni gruntu i pozostawieniem przy powierzchni naładowanego dodatnio obszaru znajdującego się bezpośrednio pod chmurą Cumulonimbus. Ponieważ powietrze jest bardzo słabym przewodnikiem elektryczności, wyrównanie potencjałów odbywa się nie poprzez długotrwały przepływ ładunków, ale w postaci potężnej iskry zwanej błyskawicą lub piorunem (wtedy, gdy ładunek biegnie z chmury do ziemi).

Takie wyładowania elektryczne powtarzają się wielokrotnie. Towarzyszą im ogłuszające dźwięki, czyli grzmoty. Kiedy piorun zacznie się przemieszczać wzdłuż pola elektrycznego wytworzonego przez telefon komórkowy może dotrzeć bezpośrednio do naszego ucha i wniknąć w głąb ciała powodując zatrzymanie akcji serca i zawał. Oprócz telefonów ryzyko porażenia zwiększają również metalowe kolczyki, pierścionki i monety.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama