Daesz oferuje terrorystom wsparcie techniczne 24/7

Organizacja terrorystyczna Daesz (która lubi się nazywać "Państwem Islamskim") siejąca obecnie postrach na Bliskim Wschodzie i będąca źródłem europejskiego kryzysu imigracyjnego, jak się okazuje, oferuje wszystkim obecnym i przyszłym terrorystom wsparcie techniczne, czynne 24 godziny na dobę.

Organizacja terrorystyczna Daesz (która lubi się nazywać "Państwem Islamskim") siejąca obecnie postrach na Bliskim Wschodzie i będąca źródłem europejskiego kryzysu imigracyjnego, jak się okazuje, oferuje wszystkim obecnym i przyszłym terrorystom wsparcie techniczne, czynne 24 godziny na dobę.

Organizacja terrorystyczna Daesz (która lubi się nazywać "Państwem Islamskim") siejąca obecnie postrach na Bliskim Wschodzie i będąca źródłem europejskiego kryzysu imigracyjnego, jak się okazuje, oferuje wszystkim obecnym i przyszłym terrorystom wsparcie techniczne, czynne 24 godziny na dobę.

Już od dawna się mówi, że Daesz* działa zupełnie inaczej niż dawniej Al-Ka'ida - nie są to już starzy i smutni brodacze chowający się po jaskiniach, lecz młodzi ludzie, którzy potrafią korzystać z internetu, z bezpiecznych form elektronicznej komunikacji czy z sieci społecznościowych.

Reklama

Wielu z terrorystów operuje obecnie w uśpieniu także poza terytorium opanowanym zbrojnie przez Daesz, dlatego elektroniczne bezpieczeństwo jest dla nich potwornie ważną kwestią i dlatego też organizacja ta oferuje swoim członkom bezpłatne, czynne 24 godziny na dobę, zdalne wsparcie techniczne.

* obecnie trwa w zachodnich mediach kampania aby organizację tę nazywać właśnie w ten sposób, bo sami terroryści uznają ten właśnie arabski skrót (oryg. Daiish - od al-Dawla al-Islamiya fi Iraq wa al-Sham co po rozwinięciu znaczyć ma mniej więcej to samo co "Państwo Islamskie Iraku i Lewantu") za obraźliwy i oficjalnie zakazali używania tej nazwy na opanowanym przez siebie terytorium grożąc obcinaniem języków wszystkim, którzy jej użyją. Dlatego my będziemy się właśnie tą nazwą posługiwać, tym bardziej, że odbiera ona nieco legitymacji samozwańczemu, zbrodniczemu "kalifatowi".

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy