Daryl Dixon zaatakowany przez zombie

W związku ze zbliżającą się premierą drugiej części czwartego sezonu serialu Walking Dead ekipa pracująca nad nim postanowiła wyciąć żart Normanowi Reedusowi wcielającemu się w jedną z popularniejszych postaci - Daryla Dixona. W jednym z japońskich hoteli, gdzie aktor udzielał wywiadu zaatakowało go zombie.

W związku ze zbliżającą się premierą drugiej części czwartego sezonu serialu Walking Dead ekipa pracująca nad nim postanowiła wyciąć żart Normanowi Reedusowi wcielającemu się w jedną z popularniejszych postaci - Daryla Dixona. W jednym z japońskich hoteli, gdzie aktor udzielał wywiadu zaatakowało go zombie.

W związku ze zbliżającą się premierą drugiej części czwartego sezonu serialu Walking Dead ekipa pracująca nad nim postanowiła wyciąć żart Normanowi Reedusowi wcielającemu się w jedną z popularniejszych postaci - Daryla Dixona (którego swoją drogą nie ma w oryginalnym komiksie). W jednym z japońskich hoteli, gdzie aktor udzielał wywiadu zaatakowało go zombie.

W rolę zombie wcielił się Nick Santonastasso, który z powodu wrodzonego zespołu Hanharta urodził się tylko z jedną kończyną - ręką. Nick jednak nic sobie z tego nie robi i wykorzystuje swoją niedoskonałość w najlepszy możliwy sposób, aby straszyć ludzi:

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy