"Diablo" nie zasłużył na wygraną?

Kilka dni temu Krzysztof Diablo Włodarczyk miał okazję zmierzyć się z Francisco Palaciosem. Polak wygrał całą walkę na punkty, choć większość widzów po usłyszeniu ostatecznego wyniku miało wrażenie, że musieli oglądać jakąś inną rywalizację...

Kilka dni temu Krzysztof Diablo Włodarczyk miał okazję zmierzyć się z Francisco Palaciosem. Polak wygrał całą walkę na punkty, choć większość widzów po usłyszeniu ostatecznego wyniku miało wrażenie, że musieli oglądać jakąś inną rywalizację...

Kilka dni temu Krzysztof "Diablo" Włodarczyk miał okazję zmierzyć się z Francisco Palaciosem. Polak wygrał całą walkę na punkty, choć większość widzów po usłyszeniu ostatecznego wyniku miało wrażenie, że musieli oglądać jakąś inną rywalizację...

W mediach wciąż jest głośno po ostatniej walce Włodarczyka, w której po dwunastu rundach stwierdzono porażkę Portorykańczyka. Palacios zasugerował wprost, że gdyby potyczka odbywała się gdziekolwiek indziej na świecie, to właśnie on dzierżyłby pas mistrza świata. Ostatni rywal Polaka zasugerował tym samym stronniczość sędziów, którzy po podliczeniu punktów wskazali właśnie na "Diablo".

Reklama

Sam Włodarczyk stwierdził po walce, że wygrał ją zasłużenie, a żale wygłaszane przez Portorykańczyka nic dla niego nie znaczą. Jednak znaczyły chyba dla sporej części kibiców zgromadzonych w Bydgoszczy, którzy wygwizdali wynik ogłoszony przez sędziów, uznając go za "nie całkiem sprawiedliwy".

Ile w tym wszystkim prawdy? Możecie spytać o to samego Włodarczyka, który dziś będzie gościem video czatu w ! Zadajcie mu własne pytania o poznajcie prawdę o jego ostatniej walce. Start czatu już o 18:00.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy