Dosłowna interperetacja zwiastuna z Mass Effect 3

Trailery do Mass Effect 3 widział każdy. Pełne dynamiki, wzniosłości, epickiego klimatu oraz... niekonwencjonalnego humoru? Tak! O ile rzecz jasna spojrzymy trochę inaczej na ich przekaz...

Trailery do Mass Effect 3 widział każdy. Pełne dynamiki, wzniosłości, epickiego klimatu oraz... niekonwencjonalnego humoru? Tak! O ile rzecz jasna spojrzymy trochę inaczej na ich przekaz...

Trailery do Mass Effect 3 widział każdy. Pełne dynamiki, wzniosłości, epickiego klimatu oraz... niekonwencjonalnego humoru? Tak! O ile rzecz jasna spojrzymy trochę inaczej na ich przekaz...

Już dokładnie od czterech dni Mass Effect 3 zalega na półkach polskich sklepów z grami komputerowymi. I choć słowo "zalega" jest może tutaj mało odpowiednie (bo gra sprzedaje się jak głupia), nikt orientujący się w branży nie miał chyba żadnych wątpliwości, że 8 marca trafiła do nas chyba najbardziej oczekiwana gra tego roku. Najlepszym dowodem tej teorii są niemal maksymalne oceny w recenzjach gry (92-94 punkty na !), które nader często stawiają Mass Effect 3 jako wzór do naśladowania dla innych producentów.

Reklama

Atmosferę wokół gry skutecznie nakręcały także inspirujące trailery, które zdrowo nastawiały nas na epickie wydarzenia. Najgłośniejszym z nich był rzecz jasna filmik o nazwie "Take Earth Back", jaki jeszcze przed premierą objawił nam się najpierw jako teaser, a dopiero potem w swojej pełnej krasie. I choć prezentowane w nim wydarzenia były pełne śmiertelnej powagi, można było się tam doszukać wielu bardzo humorystycznych aspektów. Nie wierzycie? Wystarczy, że zerkniecie na dosłowną interpretacją zwiastuna, którą przygotowali ci sami ludzie, jacy odpowiadali także za przerobiony trailer do Assassin's Creed: Revelations. Enjoy!

Więcej tego typu wiadomości znajdziecie na!

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy