Driftujące króliczki Playboya

Samochody stanowią bardzo często element scenografii w sesjach zdjęciowych. Od rodzaju sesji zależą też wykorzystywane do tego auta. Eleganckie modelki najlepiej prezentują się w towarzystwie luksusowych pojazdów. A króliczki Playboya?

Samochody stanowią bardzo często element scenografii w sesjach zdjęciowych. Od rodzaju sesji zależą też wykorzystywane do tego auta. Eleganckie modelki najlepiej prezentują się w towarzystwie luksusowych pojazdów. A króliczki Playboya?

Samochody stanowią bardzo często element scenografii w sesjach zdjęciowych. Od rodzaju sesji zależą też wykorzystywane do tego auta. Eleganckie modelki najlepiej prezentują się w towarzystwie luksusowych pojazdów. A króliczki Playboya?

Zgadliście! Tego typu "modelki" idealnie pasują do krzykliwych tuningowanych samochodów. Sylikonowe dodatki to odpowiedniki wielkich spojlerów, i naklejek. Skąpe wdzianka doskonale pasują do jaskrawych kolorów lakieru.

Zobaczcie małą galerię króliczków Playboya wykonaną w towarzystwie tego typu aut, podczas kręcenia jednej z filmowych produkcji. Jako bonus filmik pokazujący drifting jednej z podopiecznych Hugh Hefner'a. Układ rąk na kierownicy zawstydziłby nie jednego profesjonalnego kierowcę.

Reklama

Źródło: Autoblog

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy