Dron latał w pobliżu lotniska Kennedy'ego

Jeden z pilotów samolotu linii lotniczych Alitalia, który lądował na lotnisku Kennedy'ego w Nowym Jorku, powiedział, że widział mały, bezzałogowy samolot przemieszczający się w bliskiej odległości portu lotniczego. Czy to był dron?

Jeden z pilotów samolotu linii lotniczych Alitalia, który lądował na lotnisku Kennedy'ego w Nowym Jorku, powiedział, że widział mały, bezzałogowy samolot przemieszczający się w bliskiej odległości portu lotniczego.

Sprawą zajęło się FBI i Federalna Administracja Lotnictwa, które na podstawie zeznań świadków, chcą ustalić czy takie zdarzenie w ogóle miało miejsce. Sprawa jest o tyle poważna, gdyż taki incydent mógł się przecież skończyć katastrofą lotniczą.

Pilot włoskiego przewoźnika twierdzi, że obiektem był dron o kolorze czarnym i szerokości około metra.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas