E3 2012: Co ciekawego do tej pory?

Mamy za sobą pierwszy dzień największych targów na świecie poświęconych grom komputerowym - E3. Mogliśmy tam zobaczyć rzeczy ciekawe i ciekawsze (a także mniej ciekawe) - wszystko to zobaczycie niżej, oczywiście ocenione naszym, bardzo subiektywnym okiem.

Mamy za sobą pierwszy dzień największych targów na świecie poświęconych grom komputerowym - E3. Mogliśmy tam zobaczyć rzeczy ciekawe i ciekawsze (a także mniej ciekawe) - wszystko to zobaczycie niżej, oczywiście ocenione naszym, bardzo subiektywnym okiem.

Mamy za sobą pierwszy dzień największych targów na świecie poświęconych grom komputerowym - E3. Mogliśmy tam zobaczyć rzeczy ciekawe i ciekawsze (a także mniej ciekawe) - wszystko to zobaczycie niżej, oczywiście ocenione naszym, bardzo subiektywnym okiem.

Po pierwsze - Ubisoft. Mogliśmy zobaczyć u nich nie tylko kontynuacje znanych serii takich jak Assassin's Creed czy Rayman, lecz także zupełnie nowy tytuł Watch Dogs - coś pomiędzy AC, a powiedzmy Syndicate. Czyli mieszanka iście wybuchowa.

I to właśnie ta ostatnia gra, dająca nam otwarty świat w stylu Grand Theft Auto, na który możemy wpływać poprzez nasze hackerskie umiejętności (na przykład możemy hackować wszystkie systemy miejskie - kontrolować mosty zwodzone, zmieniać światła uliczne etc). Wszystko to w celu obalenia skorumpowanego rządu w świecie niedalekiej przyszłości. Brzmi i wygląda wręcz genialnie. Zwiastun poniżej.

Reklama

Assassin's Creed 3 - naprawdę nie wiemy jak Ubisoft to robi co roku wydając grę z tej serii, przy czym każdy tytuł jest grą AAA, a do tego dobrą grą AAA. I tak jak każda część trójka przynosi zmiany, lecz tym razem są to zmiany bardziej radykalne. Po pierwsze - o czym już wszyscy wiedzą - żegnamy się z Ezio Auditore i renesansowymi Włochami - a witamy nowego bohatera serii - Connora - który walczy o niepodległość Stanów Zjednoczonych (wiadomo z kim). Zupełną nowością będą bitwy morskie, które wyglądają genialnie.

Rayman Legends - exlusive oraz jedna z gier, które mają podczas premiery promować nową konsolę Nintendo - Wii U. Czyli znany platformer w świetnym wydaniu.

Obsidian z kolei zaprezentował zapowiedź gry RPG w uniwersum znanego z kreskówki South Park - South Park: The Stick of Truth. Gra została uznana za najlepsze z tego co zostało pokazane na konferencji Microsoftu - i nie bez powodu. Za tytułem stoją bowiem Matt Stone i Trey Parker - oryginalni twórcy serii. Możemy zatem spodziewać się całych ton humoru dobrze nam znanego z South Parku.

Star Wars 1313 - czyli Gwiezdne Wojny bez mieczy świetlnych, dla dorosłych (gra ma rating M - czyli od 18 lat). Tym razem nie będzie historii o jasnych i prawych rycerzach Jedi, lecz o bardziej brudnym i moralnie wątpliwym półświatku łowców nagród. Jesteśmy jak najbardziej na tak.

Beyond: Two Souls - czyli nowa gra od Quantic Dream - twórców Heavy Rain, Fahrenheit, Omikron: Nomad Soul. I oczywiście studio dostarczy nam to, co potrafi robić najlepiej - interaktywny dramat, w którym główną rolę zagrać ma młoda aktorka Ellen Paige (Incepcja, Juno).

Halo 4 - czyli kolejna część flagowego tytułu od Bungie na konsolę Xbox360. Gameplay nie uległ drastycznej zmianie - warto jednak zwrócić uwagę na grafikę w tym tytule, która po prostu powala na kolana.

Splinter Cell: Blacklist - czyli powrót Sama Fishera, który wysłany zostaje na granicę Iraku z Iranem, gdzie musi rozwiązać zagadkę "czarnej listy".

Tomb Raider - Lara Croft powraca, lecz to nie ta sama Lara, którą znamy. Nieustraszona pani archeolog w najnowszej odsłonie serii ma być nieopierzonym łowcą skarbów, który po katastrofie statku trafia na tajemniczą wyspę gdzie musi przede wszystkim przeżyć (no, a przy okazji odkryć jakieś starożytne tajemnice). Nowa, bardziej mroczna i prawdziwa Lara do nas trafia.

Zombie U - czyli niezbyt kreatywny tytuł dla bardzo ciekawie zapowiadającej się gry opowiadającej o jednym z naszych ulubionych tematów - zombie apokalipsie. Kolejny exclusive dla Nintendo Wii U.

Oprócz tego mogliśmy zobaczyć gameplay z opisywanego już wcześniej przez nas projektu :

Call of Duty: Black Ops 2 - czyli kolejna (nie wiemy już która/nie umiemy do tylu liczyć) część serii Call of Duty - tym razem akcja ma miejsce w niezbyt odległej przyszłości. Czyli... odgrzany kotlet z nowym sosem?

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy