Egipskie narodziny Facebooka
Jeden z egipskich rewolucjonistów, Jamal Ibrahim, nadał swojej nowo-narodzonej córce na imię Facebook na cześć serwisu społecznościowego, który pomógł obalić reżim prezydenta Hosniego Mubaraka.
Jeden z egipskich rewolucjonistów, Jamal Ibrahim, nadał swojej nowo-narodzonej córce na imię "Facebook" na cześć serwisu społecznościowego, który pomógł obalić reżim prezydenta Hosniego Mubaraka.
Jak donosi jedna z popularniejszych gazet w Egipcie - Al-Ahram - rodzina, przyjaciele i sąsiedzi zebrali się tłumnie aby przywitać dziewczynkę, która symbolizuje egipską rewolucję.
W samym Egipcie jest około 5 milionów użytkowników popularnego portalu społecznościowego - dużo więcej niż w innych północnoafrykańskich krajach. Dlatego też ten właśnie serwis, a nie na przykład YouTube, Twitter czy Google, stał się wręcz synonimem rewolucji.
Obecnie nowa władza nauczyła się na błędach reżimu Mubaraka i już od pierwszego dnia jest aktywna na wszystkich internetowych frontach - zwłaszcza na Facebooku.
Cóż, Markowi Zuckerbergowi - gdy stawiał portal społecznościowy - z pewnością nie chodziło o wzniecanie rewolt w Afryce, lecz z pewnością musi on być obecnie dumny z tego czego udało się dokonać przy pomocy jego dzieła.