Elon Musk i Microsoft łączą siły w rozwoju AI

OpenAI, czyli inicjatywa, w którą zaangażowany jest m.in. Elon Musk, Stephen Hawking czy Steve Wozniak, powstała po to, aby rozwój sztucznej inteligencji nie wymknął się ludzkości spod kontroli, co mogłoby doprowadzić do naszej zagłady...

OpenAI, czyli inicjatywa, w którą zaangażowany jest m.in. Elon Musk, Stephen Hawking czy Steve Wozniak, powstała po to, aby rozwój sztucznej inteligencji nie wymknął się ludzkości spod kontroli, co mogłoby doprowadzić do naszej zagłady...

OpenAI, czyli inicjatywa, w którą zaangażowany jest m.in. Elon Musk, Stephen Hawking czy Steve Wozniak, powstała po to, aby rozwój sztucznej inteligencji nie wymknął się ludzkości spod kontroli, co mogłoby doprowadzić do naszej zagłady.

Pod koniec sierpnia bieżącego roku organizacja dostała od Jen-Hsun Huanga, szefa NVIDII, wart 130 tysięcy dolarów superkomputer DGX-1, który pomoże OpenAI w rozwoju technologii pozwalającej na odmianę świata w lepsze miejsce dla życia ludzi.

Reklama

DGX-1 powstał na potrzeby uczenia maszynowego, wyposażony jest w osiem GPU NVIDIA Tesla P100, dysk SSD o pojemności siedmiu terabajtów i dwa procesory Xeon o mocy obliczeniowej równej 170 teraflopów, co odpowiada mocy 250 konwencjonalnych serwerów.

Algorytmy zainstalowane na tym superkomputerze pozwoliły AI uczyć się nowych sztuczek na podstawie komentarzy pisanych na popularnym serwisie Reddit. Dla AI była to masa nowych, cennych doświadczeń, gdyż serwis ten posiada aż 174 miliony użytkowników z całego świata.

Superkomputer DGX-1 od środka. Całość waży 61 kg. Fot. ComputerBase.

Jednak pojawił się pewien problem. Sztuczna inteligencja tak szybko rozbudowuje się, że pojawiła się potrzeba dostosowania do niej środowiska programistycznego. Elon Musk zdecydował, że OpenAI może pomóc Microsoft.

Firma dysponuje przecież chmurę Azure, która nie tylko oferuje otwartość na rozwiązania open-source, a ma także unikalną kombinację cech, jakimi są wysokowydajne przetwarzanie danych i inteligentne przetwarzanie zbiorów big data przez takie mechanizmy, jak Azure Batch, Azure Machine Learning czy Microsoft Cognitive Toolkit.

Przypomnijmy, że Microsoft rozwija także swoje AI o nazwie Cortana. Jeśli uda mu się z OpenAI stworzyć sztuczną inteligencję z prawdziwego zdarzenia, to najnowsze oprogramowania od tej firmy odmienią się nie do poznania.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama