Ukraińska armia testuje innowacyjne plastikowe mosty modułowe
Ukraina znowu zaskakuje, ale tym razem nie chodzi o drony czy sztuczną inteligencję, lecz plastikowe mosty modułowe, które żołnierze są w stanie złożyć w zaledwie 15 minut. Nowy system pontonowy, przypominający konstrukcją klocki LEGO, już działa na linii frontu i pozwala sprawnie przerzucać piechotę oraz lekki sprzęt przez rzeki i kanały, niezależnie od pogody czy prądu wody.

Ostatnie miesiące wojny w Ukrainie boleśnie uświadomiły Europie, że czas zmienić podejście do obronności. Kraje Starego Kontynentu, przez lata oglądające się na Stany Zjednoczone, podzielone i ostrożne w kwestiach zbrojeń, zakasały rękawy i wzięły się do pracy, której efektem są coraz śmielsze eksperymenty, zwłaszcza w zakresie dronów, robotyki i innych nowych technologii. I tak, w ostatnich miesiącach mogliśmy podziwiać choćby francuskie betonowe umocnienia drukowane z wykorzystaniem przemysłowej drukarki 3D czy mobilne okopy budowane z plastikowych modułów.
Nowa generacja pontonów w ukraińskim wojsku
I wygląda na to, że europejscy inżynierowie znowu dostaną od Kijowa materiał szkoleniowy, bo na wybranych odcinkach frontu pojawiły się nowatorskie przeprawy rzeczne - lekkie, modułowe i... plastikowe. Ukraińscy specjaliści wojskowi wykorzystują nowe pływające platformy z tworzywa sztucznego do szybkiego przerzucania żołnierzy i lekkiego sprzęt przez rzeki i kanały - system składa się z kostek, które łączą się jak puzzle i tworzą solidne konstrukcje mostowe. I jak czytamy w komunikacie 61. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej, nowe pontony już sprawdziły się w warunkach bojowych:
Mobilność, szybkie rozstawienie i niezawodność konstrukcji pozwalają naszym jednostkom wyprzedzać przeciwnika.
Modułowe mosty z klocków
Konstrukcja umożliwia transport piechoty oraz lekkich pojazdów, a do przemieszczania cięższego sprzętu inżynierowie dodają drewniane pokłady. Pontony są w pełni modułowe, tzn. można je wydłużać lub poszerzać w zależności od potrzeb taktycznych. Jak informują żołnierze, "konstrukcja jest wyjątkowo elastyczna - możemy złożyć ją do dowolnej długości i szerokości. Nasza najdłuższa przeprawa miała 30 metrów".
Całość montuje się w zaledwie kwadrans, co czyni system jednym z najszybszych rozwiązań tego typu w działaniach wojennych. Innowacyjne rozwiązanie powstaje w ukraińskiej firmie specjalizującej się w platformach pływających, która zapewnia, że jej rozwiązanie sprawdza się w każdych warunkach pogodowych i klimatycznych.
Kostki są odporne na silne prądy wodne, nie zamarzają w lodzie, a ich konstrukcja pozostaje stabilna niezależnie od pływów i wahań poziomu wody. Dzięki zastosowaniu złączy modułowych, uszkodzone segmenty można szybko wymienić, a całą przeprawę dostosować do sytuacji na polu walki.
Nasze systemy działają w każdym regionie i w każdych warunkach. Łatwo rozstawić je na każdym akwenie