Elon Musk z tajemniczą wizytą w Pentagonie

Jeden z największych wizjonerów XXI wieku, a mianowicie szef Tesla Motors, SpaceX i pomysłodawca projektu Hyperloop, czyli Elon Musk, wizytował ostatnio w Pentagonie. Spotkał się tam m.in. z Ashtonem Carterem, sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych.

Cel wizyty Muska niestety owiany jest tajemnicą, jednak po ostatnich udanych lądowaniach rakietami zbudowanymi przez inżynierów z jego firmy, a także rozwijanymi najróżniejszymi technologiami, zapewne Departament Obrony USA chce nawiązać ścisłą współpracę z SpaceX.

Przypomnijmy, że Musk, po wielu bataliach sądowych, dostał pozwolenie na uczestniczenie w przetargach, a także wynoszenie szpiegowskich instalacji na orbitę okołoziemską. Prawdopodobnie Pentagon stanie się dużym klientem SpaceX, gdyż rządowi bardzo zależy na drastycznym obniżeniu kosztów takich przedsięwzięć, a mówimy tu o grubych dziesiątkach milionów dolarów.

Takie plany wydaje się potwierdzać również rzecznik Pentagonu, Peter Cook, który powiedział, że "Elon Musk jest jednym z najbardziej innowacyjnych umysłów w tym kraju, a departament, jak wiadomo, dociera do wielu członków społeczności technologicznej, żeby otrzymać ich wsparcie, pomysły i dowiadywać się, co dzieje się w świecie innowacji".

Oznacza to, że wojskowi zainteresowani są najnowszymi technologiami, a nikt inny jak Elon Musk może im pomóc do nich dotrzeć, rozwijać je i wykorzystywać w nowym, światowym wyścigu zbrojeń.