FIFA 12 w końcu w Polsce!

Miesiące spekulacji i zachwytów, tygodnie podniecania się kolejnym trailerami i godziny wypatrywania nowych screenów. Tak właśnie wyglądał ostatni czas w wykonaniu fanów serii FIFA. To wszystko jednak można już zaliczyć do zamierzchłej przeszłości, jako że dzisiejszego dnia długo oczekiwana dwunastka w końcu trafiła w nasze ręce. Nie przedłużając zatem dalej, pozwolę sobie jedynie zacytować słynnego swego czasu Kazimierza Marcinkiewicza i wykrzyczę YES, YES, YES!

Miesiące spekulacji i zachwytów, tygodnie podniecania się kolejnym trailerami i godziny wypatrywania nowych screenów. Tak właśnie wyglądał ostatni czas w wykonaniu fanów serii FIFA. To wszystko jednak można już zaliczyć do zamierzchłej przeszłości, jako że dzisiejszego dnia długo oczekiwana "dwunastka" w końcu trafiła w nasze ręce. Nie przedłużając zatem dalej, pozwolę sobie jedynie zacytować słynnego swego czasu Kazimierza Marcinkiewicza i wykrzyczę "YES, YES, YES!"

Na wstępie należałoby wspomnieć, iż FIFA 12 już od paru ładnych dni była u nas dostępna w co bardziej wyszukanych sklepach. Trzymając się jednak dat wyznaczonych przez dystrybutora, o oficjalnym debiucie gry na naszym rynku informujemy was właśnie teraz.

Patrząc z perspektywy ostatnich kilku miesięcy, o grze FIFA 12 pisaliśmy wam naprawdę wiele razy. Ba, nawet pokusiliśmy się o ! Dlatego tym razem skupimy się na tym, co dotyczy ściśle polskiej edycji gry.

Na początku zaznaczmy, iż nowy hit od EA Canada jest u nas dostępny łącznie aż na 8 platformach! Poza standardowymi PC, PS3 i Xbox 360 FIFĘ 12 można także kupić na konsolki PSP, PS2, Wii, 3DS i DS.

Warto przy tym mieć na względzie, że ceny tych najbardziej popularnych wcieleń gry nie należą do najniższych. Oficjalna wartość "PeCetowej" wersji gry wynosi 129,90 zł, podczas gdy edycje przeznaczone na PS3 oraz Xbox 360 kosztują po 199,90 zł.

Tradycyjnie też gra EA Polska postarała się o pełną lokalizację hitu rodem z Kanady, który poza polskimi napisami będzie wspomagany przez komentarz Dariusza Szpakowskiego oraz Włodzimierza Szaranowicz. Nie spodziewajmy się tam jednak zbyt dużego przełomu. Obaj panowie co roku ograniczają się jedynie do naprawdę śladowej ilości nowych kwestii.

News byłby jednak mocno niekompletny gdybym nie wspomniał o braku licencji twórców na T-Mobile Ekstraklasę. W ten oto sposób, fani Lecha będą musieli zadowolić się grą ekipą o nazwie "L.Poznań", który będzie toczył pojedynki na przykład z "W.Kraków". Na szczęście nie będziemy zmuszeni do oglądania zmyślonych nazwisk zawodników w polskich klubach, jako że piłkarze podlegają w przeciwieństwie do drużyn podlegają pod międzynarodową licencję FIFPro, którą EA rzecz jasna nabyło.

Reszta elementów gry jest identyczna jak w wersji zagranicznej, o której pisaliśmy już dziesiątki razy wcześniej.Jeśli jednak jesteście ciekawi wszystkich aspektów gry, to pilnie wypatrujcie naszej recenzji FIFA 12, która już niebawem pojawi się na łamach naszego serwisu!

Do tego czasu, po prostu cieszcie się piłką ;)

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas