Fincher będzie reżyserem sequelu World War Z

Ekranizacja książki Maxa Brooksa zatytułowanej World War Z z 2013 w reżyserii Marka Forstera nie była zła, ale fanów oryginalnego materiału również zawiodła - studio zdecydowało się bowiem z brutalnej opowieści stworzyć kino familijne, które dużo łatwiej sprzedać. Jednak teraz pojawia się światełko w tunelu - drugą część reżyserować ma bowiem David Fincher.

Ekranizacja książki Maxa Brooksa zatytułowanej World War Z z 2013 w reżyserii Marka Forstera nie była zła, ale fanów oryginalnego materiału również zawiodła - studio zdecydowało się bowiem z brutalnej opowieści stworzyć kino familijne, które dużo łatwiej sprzedać. Jednak teraz pojawia się światełko w tunelu - drugą część reżyserować ma bowiem David Fincher.

Ekranizacja książki Maxa Brooksa zatytułowanej World War Z z 2013 w reżyserii Marka Forstera nie była zła, ale fanów oryginalnego materiału również zawiodła - studio zdecydowało się bowiem z brutalnej opowieści stworzyć kino familijne, które dużo łatwiej sprzedać. Jednak teraz pojawia się światełko w tunelu - drugą część reżyserować ma bowiem David Fincher.

Reżyser, który ma na swoim koncie takie filmy jak Social Network, Alien 3, czy Fight Club ma według informacji, do których dotarło Variety, zająć się sequelem World War Z. Umowa z reżyserem, według nieoficjalnych jeszcze doniesień, miała zostać już podpisana, a studiu Paramount zależeć ma na czasie, gotowy film trafić ma na ekrany kin już w roku 2019.

Reklama

W drugą część World War Z osobiście zaangażowany ma być odtwórca głównej roli Brad Pitt, który naciskać miał mocno na to, by film w ogóle powstał. My mamy nadzieję, że Fincher, który ma wielki talent do mrocznych opowieści, będzie w stanie wycisnąć z tej bardzo dobrej historii więcej niż Forster.

Źródło: , Zdj.: screenshot YouTube/Paramount

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy