Firefox 4 już jest! Co nowego?
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w dniu wczorajszym wypuszczona została nowa, czwarta już wersja najpopularniejszej przeglądarki - Mozilla Firefox. Może nie ma rewolucji, ale jest ewolucja - i to dość spora.
Zgodnie z w dniu wczorajszym wypuszczona została nowa, czwarta już wersja najpopularniejszej przeglądarki - Mozilla Firefox. Może nie ma rewolucji, ale jest ewolucja - i to dość spora.
Po pierwsze od razu odsyłamy was - skąd możecie ściągnąć Firefoxa 4.
A teraz możemy powiedzieć wam jakie udoskonalenia znajdziecie w nowej wersji.
Po pierwsze i chyba najważniejsze - szybkość. Widać, że twórcom przeglądarki przyświecał przy jej tworzeniu cel przyspieszenia działania całości - wzięli oni nauczkę po tym jak Chrome od Google zaczął zdobywać coraz więcej użytkowników - właśnie dzięki niesamowitej szybkości. Teraz Firefox może z nim pod tym względem spokojnie konkurować - a nawet nie wiemy (redakcyjny test przeprowadzony został najlepszą możliwą metodą - na oko) - czy Firefox 4 nie jest szybszy od Chrome.
Po drugie - nowy wygląd. Już na pierwszy rzut oka widać znaczne odchudzenie interfejsu użytkownika, a co za tym idzie zwiększenie przestrzeni na samo wyświetlanie strony - zajmuje chwilę przyzwyczajenie się do tego, że wszystkie przyciski z górnego paska znajdują się w rozwijanym menu pod pomarańczowym przyciskiem Firefox. Jak już się przyzwyczaimy takie rozwiązanie wydaje się być bardzo naturalne i zastanawiamy się po co w ogóle nam był potrzebny ten górny interfejs - z którego tak naprawdę wcale często się nie korzysta.
Bonusy - czyli dodane w nowej wersji takie rzeczy jak grupowanie kart - dość przydatny bajer jeśli należymy do tych ludzi, którzy potrafią otworzyć 30 zakładek naraz oraz synchronizacja danych między przeglądarkami - jeśli chcemy dzielić sesję przeglądarki w domu i w pracy - niezwykle przydatne narzędzie (do tego bezpieczne - FF wymusza na nas użycie 26-znakowego klucza do szyfrowania połączenia).
Dodatkowo Mozilla chwali się poprawieniem kwestii bezpieczeństwa oraz zmniejszeniem "żarłoczności" przeglądarki jeśli idzie o zasoby systemu.