Google chce być ekologiczne

Firma Google zakupiła farmę wiatrową w Północnej Dakocie w USA, za sumę prawie 39 milionów dolarów. Wiatraki będą produkować energię o mocy 169,5 megawata, co można porównać z zaspokojeniem energetycznym ponad 50 tysięcy domów jednorodzinnych.

Firma Google zakupiła farmę wiatrową w Północnej Dakocie w USA, za sumę prawie 39 milionów dolarów. Wiatraki będą produkować energię o mocy 169,5 megawata, co można porównać z zaspokojeniem energetycznym ponad 50 tysięcy domów jednorodzinnych.

Firma Google zakupiła farmę wiatrową w Północnej Dakocie w USA, za sumę prawie 39 milionów dolarów. Wiatraki będą produkować energię o mocy 169,5 megawata, co można porównać z zaspokojeniem energetycznym ponad 50 tysięcy domów jednorodzinnych.

Oczywiście Google bardziej interesuje oświetlenie i schłodzenie magazynów ze swoimi gigantycznymi serwerami na których znajdują się ich serwisy.

Przypomnijmy, że niedawno firma poinformowała o tym, że chce zainwestować w energię geotermalną i wykonać głębokie odwierty na terenie San Francisco co wywołało falę kontrowersji. Mieszkańcy zaczęli się obawiać, że tak głębokie odwierty mogą doprowadzić do potężnego trzęsienia ziemi, które zrówna z ziemią ich miasto.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy