I poleciał...
STS-134 czyli ostatnia misja wahadłowca Endeavour w końcu wystartowała - wczoraj, równo o godzinie 14:56 czasu polskiego. Samo oderwanie się od powierzchni Ziemi i lot przez atmosferę były wręcz podręcznikowe. Wszystkich, których ominęło to wydarzenie na żywo - zapraszamy do oglądania.
STS-134 czyli ostatnia misja wahadłowca Endeavour w końcu wystartowała - wczoraj, równo o godzinie 14:56 czasu polskiego. Samo oderwanie się od powierzchni Ziemi i lot przez atmosferę były wręcz podręcznikowe. Wszystkich, których ominęło to wydarzenie na żywo - zapraszamy do oglądania.
Misja ta jest wyjątkowa nie tylko ze względu na to, że jest ostatnim lotem promu Endeavour, i przedostatnim lotem wahadłowca w historii, lecz także ze względu na .
Do tego specjalista misji - Mike Fincke - podczas trwania misji STS-134 ma ustanowić rekord na najdłuższe przebywanie w przestrzeni kosmicznej - łącznie 380 dni. Pobije on rekord mimo tego, że to dopiero jego trzeci lot w przestrzeń dzięki temu, że dwukrotnie przebywał wcześniej przez długi okres czasu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Przypominamy również o unikalnej możliwości, jaką daje wszystkim nam NASA w kooperacji z YouTube - każdy internauta może nagrać własne pytanie i jeśli otrzyma on największą ilość głosów od innych użytkowników serwisu – właśnie ono zostanie zadane członkom załogi Endeavour. Przy tym serwis nakłania do kreatywności – wszystkie dziwne stroje i nietypowe rekwizyty mile widziane. Wywiad na żywo z astronautami obejrzeć będzie można na YouTube gdy prom znajdzie się już w przestrzeni kosmicznej. Wszystko będzie miało miejsce na - tu też można zadawać pytania do załogi misji STS-134.
Tak wyglądał start z dalszej odległości:
