ISS przesiada się na Linuksa

Dziesiątki komputerów działających w ramach sieci opsLAN na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dorobiły się ostatnio nowego systemu operacyjnego. Tym samym ISS porzuciło kompletnie Windows na rzecz Linuxa.

Dziesiątki komputerów działających w ramach sieci opsLAN na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dorobiły się ostatnio nowego systemu operacyjnego. Tym samym ISS porzuciło kompletnie Windows na rzecz Linuxa.

Dziesiątki komputerów działających w ramach sieci opsLAN  na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dorobiły się ostatnio nowego systemu operacyjnego. Tym samym ISS porzuciło kompletnie Windows na rzecz Linuksa.

Jak wyjaśnił Keith Chuvala z United Space Alliance - organizacji która zarządza komputerami na pokładzie ISS - potrzebny był system, który jest stabilny i niezawodny, i który do tego daje większy poziom kontroli nad wszystkimi funkcjami - czego nie były w stanie zagwarantować popularne okienka. Jedynym minusem wprowadzenia Linuksa na orbitę było to, że astronauci musieli wcześniej przejść odpowiednie szkolenia, które przygotowała organizacja non-profit Linux Foundation.

Reklama

Linux już wcześniej był obecny na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w różnych eksperymentach, a na Ziemi jest on powszechnie wykorzystywany w nauce - chociażby w słynnym Wielkim Zderzaczu Hadronów w laboratoriach CERN pod Genewą.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy