Kierowcy F1 w zwykłych samochodach

Najlepsi kierowcy świata nawet wolnym czasie rzadko rozstają się z samochodami. Bardzo często biorą oni udział w imprezach pokazowych, testach i wielu innych motoryzacyjnych wydarzeniach. Zobaczcie jak byli i obecni najszybsi zawodnicy radzą sobie w dużo słabszych, ale za to bardziej komfortowych pojazdach niż bolidy Formuły 1.

Najlepsi kierowcy świata nawet wolnym czasie rzadko rozstają się z samochodami. Bardzo często biorą oni udział w imprezach pokazowych, testach i wielu innych motoryzacyjnych wydarzeniach. Zobaczcie jak byli i obecni najszybsi zawodnicy radzą sobie w dużo słabszych, ale za to bardziej komfortowych pojazdach niż bolidy Formuły 1.

Najlepsi kierowcy świata nawet wolnym czasie rzadko rozstają się z samochodami. Bardzo często biorą oni udział w imprezach pokazowych, testach i wielu innych motoryzacyjnych wydarzeniach. Zobaczcie jak byli i obecni najszybsi zawodnicy radzą sobie w dużo słabszych, ale za to bardziej komfortowych pojazdach niż bolidy Formuły 1.

Jednym z najbardziej lubianych kierowców startujących na najsłynniejszych torach całego świata jest Fernando Alonso. Hiszpan zawsze stara się wyciskać z każdego samochodu maksimum możliwości, doskonale się przy tym bawiąc. Jego talent z bardzo bliska mogli poznać pasażerowie, którzy doznali przejażdżki po torze Nurburgring na pokładzie Renault Megane RS.

Reklama

W czasie startów Jensona Buttona w barwach Hondy, Brytyjczyk często występował w wielu pokazach możliwości japońskich samochodów. Jeden z nich odbył miał miejsce także na Nurburgringu.

Mimo zakończenia kariery wiele lat temu, przygodę z samochodami chętnie kontynuują byli kierowcy F1. Jednym z nich jest Riccardo Patrese, który na jedno okrążenie po torze zabrał swoją żonę. Kobieta nie zapomni tej jazdy do końca życia.

Kierowcy wyścigowi to podobno grupa zawodowa najbardziej narażona uzależnieniem od prędkości i adrenaliny. Nawet po rozstaniu z bolidami F1 wielu z nich, gdy tylko nadarzy się okazja staraja się jeździć na granicy. Do tego dochodzi chęć popisania się umiejętnościami, na które zwykły człowiek nie jest przygotowany. Na własnym żołądku boleśnie odczuł to angielski dziennikarz w czasie testu Mercedesa SL55 AMG, prowadzonego przez Damona Hilla

Popisywanie się na drodze czy na torze kończy się zazwyczaj porządną kraksą. Kierowcy Formuły 1 wiedzą o tym jak mało kto, Niestety zapomniał o tym Brazylijczyk Antonio Pizzonia, który miał krotką przygodę w teamie BMW Williams. Dzięki niemu świat stał się uboższy o jednego Jaguara S-Type.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy