Kolejny dowód na życie na Marsie

Badania prowadzone na powierzchni Marsa przez łazik Curiosity przyniosły nam już rewelacje w postaci potwierdzenia, że na Czerwonej planecie istnieje woda, i że niegdyś było jej tam dużo więcej. Teraz Gregory Retallack - geolog z University of Oregon - stawia jeszcze śmielszą tezę twierdząc, że Mars...

Badania prowadzone na powierzchni Marsa przez łazik Curiosity przyniosły nam już rewelacje w postaci potwierdzenia, że na Czerwonej planecie istnieje woda, i że niegdyś było jej tam dużo więcej. Teraz Gregory Retallack - geolog z University of Oregon - stawia jeszcze śmielszą tezę twierdząc, że Mars...

Badania prowadzone na powierzchni Marsa przez łazik Curiosity przyniosły nam już rewelacje w postaci potwierdzenia, że na Czerwonej planecie istnieje woda, i że niegdyś było jej tam dużo więcej. Teraz Gregory Retallack - geolog z University of Oregon - stawia jeszcze śmielszą tezę twierdząc, że Mars był w przeszłości bardzo podobny do Ziemi. Co więcej - jego analiza wskazuje, że na Marsie istniało i dalej może istnieć życie.

Zdjęcia wykonane przez łazik w liczącym sobie około 3 miliardów lat kraterze Gale oraz pobrane stamtąd próbki wskazują wyraźnie, że tamtejszy spękany grunt jest niemal identyczny z ziemiami jakie dziś można znaleźć na przykład na pustyni Atacama czy w Suchych Dolinach Antarktyki, i że przeszedł on niemal identyczne procesy geologiczne i chemiczne co grunt na Ziemi.

Reklama

Najciekawsze jest jednak to, że ze szczelin w skamieniałym dziś, marsjańskim gruncie znikł fosfor - a na Ziemi jest to twardym dowodem na działalność mikroorganizmów.

Wszystko to potwierdza z całkowitą pewnością, że około 3 miliardów lat temu Mars był dużo bardziej przyjazną życiu planetą, a jednocześnie coraz bardziej prawdopodobne wydaje się, że życie tam istniało i być może istnieje nawet do dziś lecz ukrywa się przed naszym wzrokiem pod powierzchnią planety, gdzie warunki mogą być dużo lepsze.

 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy