Kombinezon Apollo 11 od producenta biustonoszy
Instytut Smithsona zdradził ostatnio parę ciekawostek dotyczących słynnego kombinezonu kosmicznego A7L, w którym Neil Armstrong wraz z kolegami z misji Apollo 11 podbijał Księżyc. Strój ten - jak się okazuje - został wyprodukowany przez firmę International Latex Corporation, która zajmowała się w tamtych czasach głównie produkcją biustonoszy.
Instytut Smithsona zdradził ostatnio parę ciekawostek dotyczących słynnego kombinezonu kosmicznego A7L, w którym Neil Armstrong wraz z kolegami z misji Apollo 11 podbijał Księżyc. Strój ten - jak się okazuje - został wyprodukowany przez firmę International Latex Corporation, która zajmowała się w tamtych czasach głównie produkcją biustonoszy.
Strój ten, który składał się z 21 warstw materiałów syntetycznych, gumy i metalizowanych poliestrowych folii był nie lada wyzwaniem konstruktorskim - a największym problemem było utrzymanie w nim takiego ciśnienia tlenu podtrzymywać życie, a jednocześnie aby nie ograniczać ruchów.
Dlatego zadanie to przypadło firmie International Latex Corporation, której inżynierowie - na co dzień projektujący biustonosze - znali się doskonale na tworzeniu strojów z gumy. Gotowy strój kosztował ówczesne 100 tysięcy dolarów (dzisiaj prawie 700 tysięcy), jednak był on wart swojej ceny gdyż z całym oprzyrządowaniem bliżej mu było do statku kosmicznego niż elementu garderoby. Mógł on wytrzymać temperatury powyżej 500 stopni Celsjusza, a astronauci - jak być może pamiętacie z relacji z Księżyca - mogli poruszać się w nim dość swobodnie stawiając mały krok dla człowieka, a wielki dla ludzkości.
Źrodło: