Koniec Peugeota w Le Mans!
Przez kilka ostatnich lat w 24 godzinnym wyścigu Le Mans najbardziej emocjonujące i zażarte pojedynki w najmocniejszej klasie LMP1 toczyły się między Audi i Peugeotem. Niestety niemal pewne jest, że w najbliższym czasie nie będziemy już świadkami starć między niemiecką i francuską myślą techniczną.
Przez kilka ostatnich lat w 24 godzinnym wyścigu Le Mans najbardziej emocjonujące i zażarte pojedynki w najmocniejszej klasie LMP1 toczyły się między Audi i Peugeotem. Niestety niemal pewne jest, że w najbliższym czasie nie będziemy już świadkami starć między niemiecką i francuską myślą techniczną.
Władze francuskiej firmy podjęły właśnie decyzję o wycofaniu się z najbardziej renomowanego 24 godzinnego wyścigu torowego. Powodem tego nie jest ostatnia pechowa porażka z Audi, które zdominowało francuskie święto motoryzacji. Winne wszystkiemu są rosnące koszty, kryzys gospodarczy i szukanie oszczędności przez Peugeota. Dlatego też jedną z pierwszych decyzji w tej sprawie było zamknięcie programu wyścigowego.
Decyzja ta z punktu widzenia Peugeota wydaje się być tym trudniejsza, gdyż marka ta na torze Le Mans występowała nie tylko jako jeden z najważniejszych kandydatów do podium, ale również traktowana była jako gospodarz imprezy.
Środki zaoszczędzone dzięki wycofaniu się z Le Mans przeznaczone zostaną w większości na cele marketingowe, związane z wprowadzaniem na rynek nowych modeli takich jak 208, 3008 HYbrid4, 508 RXH, 508 HYbrid4 i 4008.
Tym samym Peugeot zamknął piękną kartę w historii wyścigów motoryzacyjnych odchodząc z serii, w której odgrywał jedną z głównych ról. Mamy nadzieję, że niebawem ponownie zobaczymy bolidy z lwem na masce walczące w dobowym wyścigu na północy Francji.
