Koniec procederu geoblokowania w UE

Koniec z procederami geoblokowania, które uniemożliwiały konsumentom zakupy za pośrednictwem stron internetowych w innych krajach Unii Europejskiej. Prace nad przedstawionym przez Komisję Europejską projektem przepisów w tej sprawie trwały od półtora roku...

Koniec z procederami geoblokowania, które uniemożliwiały konsumentom zakupy za pośrednictwem stron internetowych w innych krajach Unii Europejskiej. Prace nad przedstawionym przez Komisję Europejską projektem przepisów w tej sprawie trwały od półtora roku...

Koniec z procederami geoblokowania, które uniemożliwiały konsumentom zakupy za pośrednictwem stron internetowych w innych krajach Unii Europejskiej. Prace nad przedstawionym przez Komisję Europejską projektem przepisów w tej sprawie trwały od półtora roku.

Regulacje mają na celu sprawić, aby Europejczycy równie chętnie kupowali coś z zagranicy u internetowych sprzedawców, jak teraz to robią w świecie realnym. Do tej pory np. Polacy nie mogli zrobić zakupy na wielu serwisach internetowych, bo firmy nakładały blokady ze względu na chęć większego zysku czy walkę z konkurencją.

Reklama

Co ciekawe, to właśnie obywatele naszego kraju i nasi sąsiedzi mieli z procederem geoblokowania największy problem.

"Polacy i nasza część Europy najczęściej doświadczają problemów z geoblokowaniem z całej Unii. Dotyczy to głównie zakupu produktów, a mniej usług. Z badań wynika, że ponad 30 proc. klientów nie mogło przeprowadzić transakcji, kupując odzież i akcesoria sportowe, w sklepach online w innych krajach UE. Nowe prawo to zmieni" - powiedziała Roża Thun.

To kolejny krok polskich europosłów w walce o równe traktowanie obywateli wszystkich krajów Unii Europejskich, a zwłaszcza Polski, w tematach związanych z handlem internetowym na Starym Kontynencie.

Źródło: PAP/Twitter / Fot. Pexels

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy