Księżyc powstał przez zderzenie Ziemi z inną planetą

Część naukowców od dłuższego czasu wierzyła, że Księżyc musiał się uformować przez kolizję młodej Ziemi z mniejszą planetą. Nie było jednak żadnych fizycznych dowodów na jej poparcie. Aż do teraz.

Część naukowców od dłuższego czasu wierzyła, że Księżyc musiał się uformować przez kolizję młodej Ziemi z mniejszą planetą. Nie było jednak żadnych fizycznych dowodów na jej poparcie. Aż do teraz.

Część naukowców od dłuższego czasu wierzyła, że Księżyc musiał się uformować przez kolizję młodej Ziemi z mniejszą planetą. Nie było jednak żadnych fizycznych dowodów na jej poparcie. Aż do teraz.

Po raz pierwszy teoria taka została zaproponowana na początku XX wieku, lecz dopiero w latach 70 pojawił się poważniejsze hipotezy na ten temat.

Analiza księżycowych skał wykazała, że mimo iż są one podobne składem do ziemskich to brak w nich lżejszych izotopów pierwiastków, które najprawdopodobniej wyparowały podczas impaktu. Jeśli ta hipoteza jest właściwa to powinny to potwierdzić inne elementy, które powinni ułożyć się w księżycowych skałach idealnie zgodnie z masą - najpierw najcięższe, potem lżejsze itd.

Reklama

Proces ten nazywa się frakcjonowaniem izotopowym i jest podstawą prowadzenia datowania z pomocą izotopu węgla 14C.

I faktycznie - w kamieniach z Księżyca udało się odnaleźć potwierdzenie - występuje w nich więcej cięższych izotopów cynku niż na Ziemi, co można wyjaśnić wyparowaniem lżejszych podczas zderzenia Ziemi z inną planetą.

Wyglądało więc to zapewne tak, że miliardy lat temu Ziemia zderzyła się z inną, mniejszą planetą (nazywaną częstą Teją - była ona w greckiej mitologii matką Selene - bogini Księżyca). W wyniku tego zderzenia stopieniu uległa duża część ziemskiego płaszcza, a druga planeta kompletnie wyparowała, a z pozostałej po wybuchu chmury stworzył się Księżyc.

Według analizy badaczy - przed kolizją Ziemia musiała obracać się dużo szybciej - doba trwała na niej zaledwie 2-3 godziny. Po zderzeniu wpływ Księżyca (powodowany przez jego grawitacyjne oddziaływanie ze Słońcem) oznaczał także poważne spowolnienie naszej planety.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy