Lądowanie w burzy

Najbardziej niebezpiecznymi manewrami lotniczymi są start i lądowanie. W tych fazach lotu dochodzi do największej ilości wypadków. O ile ich wykonanie w normalnych warunkach pogodowych i przy dobrej widoczności jest stosunkowo łatwe, to prawdziwym przekleństwem pilotów są mgły, silne podmuchy wiatru i burze.

Najbardziej niebezpiecznymi manewrami lotniczymi są start i lądowanie. W tych fazach lotu dochodzi do największej ilości wypadków. O ile ich wykonanie w normalnych warunkach pogodowych i przy dobrej widoczności jest stosunkowo łatwe, to prawdziwym przekleństwem pilotów są mgły, silne podmuchy wiatru i burze.

Najbardziej niebezpiecznymi manewrami lotniczymi są start i lądowanie. W tych fazach lotu dochodzi do największej ilości wypadków. O ile ich wykonanie w normalnych warunkach pogodowych i przy dobrej widoczności jest stosunkowo łatwe, to prawdziwym przekleństwem pilotów są mgły, silne podmuchy wiatru i burze.

Właśnie to ostatnie zjawisko pogodowe przytrafiło się załodze samolotu lądującego na Kubie.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy