Łódź inspirowana Veyronem

Zazwyczaj jest tak, że projektanci pracujący nad stworzeniem nowego samochodu szukają inspiracji gdzie tylko się da. Czasem jednak role odwracają się i to właśnie samochody dają natchnienie do powstawania innych ciekawych projektów.

Zazwyczaj jest tak, że projektanci pracujący nad stworzeniem nowego samochodu szukają inspiracji gdzie tylko się da. Czasem jednak role odwracają się i to właśnie samochody dają natchnienie do powstawania innych ciekawych projektów.

Zazwyczaj jest tak, że projektanci pracujący nad stworzeniem nowego samochodu szukają inspiracji gdzie tylko się da. Czasem jednak role odwracają się i to właśnie samochody dają natchnienie do powstawania innych ciekawych projektów.

Tak właśnie stało się w przypadku projektu Bena Walsha, który stworzył koncepcje pięknej łodzi motorowej. Do powstania tego pomysłu autor w bardzo dużym stopniu korzystał z inspiracji, którą dał mu nie kto inny jak sam Bugatti Veyron. Welsh do tej pory znany był ze współpracy z Cadillackiem i innymi markami koncernu GM, a także z Citroenem i Peugeotem.

Reklama

Podobno nawiązania do Veyrona miały być nie tylko stylistyczne. Projektant chciał by łódź była napędzana takim samym silnikiem jak najszybsze Bugatti w historii marki. Niespełna 10 metrowa motorówka z aluminium i włókna węglowego ma raczej niewielkie szanse na to by wejść do produkcji.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama