Marihuana mniej szkodliwa dla płuc od tytoniu

Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco i Uniwersytetu Alabama w Birmingham na przestrzeni 20 lat dowiodły, że palenie marihuany jest mniej szkodliwe dla płuc palaczy niż palenie tytoniu, mimo że w dużej części obie substancje zawierają te same składniki.

Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco i Uniwersytetu Alabama w Birmingham na przestrzeni 20 lat dowiodły, że palenie marihuany jest mniej szkodliwe dla płuc palaczy niż palenie tytoniu, mimo że w dużej części obie substancje zawierają te same składniki.

Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco i Uniwersytetu Alabama w Birmingham na przestrzeni 20 lat dowiodły, że palenie marihuany jest mniej szkodliwe dla płuc palaczy niż palenie tytoniu, mimo że w dużej części obie substancje zawierają te same składniki.

Palenie papierosów może powodować poważne problemy z systemem oddechowym takie jak przewlekła obturacyjna choroba płuc czy rak płuc. W samych Stanach Zjednoczonych z powodu palenia tytoniu umierają rocznie 443 tysiące osób - co stanowi niemal 1/5 wszystkich zgonów. Danych o długotrwałym wpływie palenia marihuany na płuca po prostu do tej pory nie było.

Reklama

W badaniach zebrano dane od 5115 mężczyzn i kobiet z czterech amerykańskich miast z lat 1985-2006. Badana była pojemność płuc - czyli po prostu sprawdzano ile powietrza jest w stanie dana osoba zatrzymać w płucach - oraz przepływ powietrza przy wdechu i wydechu. Mierzono to za pomocą powszechnie stosowanego przez lekarzy urządzenia - spirometru.

Zasadniczo przy używaniu tytoniu im więcej palimy, tym gorszy jest wynik w obu testach. Dla marihuany był on jednak dość zaskakujący - wraz z większym spożyciem (lecz tylko do pewnego stopnia) przepływ powietrza zamiast się zmniejszać - zwiększał się.

Kluczowym czynnikiem, który wpływa na odmienny wynik badań dla obu substancji jest tutaj ilość, która zazwyczaj dziennie jest wypalana. Palacze tytoniu używają zazwyczaj od 10 do 20 papierosów na dzień, a niektórzy nawet więcej. Palący marihuanę zaś średnio palą zaledwie 2-3 razy w miesiącu, a więc ekspozycja jest o wiele mniejsza. Dodatkowo zazwyczaj ludzie palą susz konopi mając dwadzieścia parę lat i potem zazwyczaj przestają.

Mimo, że badaczom zdawało się, że duże spożycie marihuany może być tak samo groźne dla płuc jak palenie tytoniu, nie mogli oni uzyskać wymiernych wyników ze względu na to, że po prostu ciężko im było znaleźć osoby spożywające duże ilości tej substancji przez długi okres czasu.

Badania te mogą być pomocne, zwłaszcza w kontekście coraz popularniejszego medycznego zastosowania konopi w celu złagodzenia bólu, stymulacji apetytu etc u chorych na często nieuleczalne choroby. Dowiodły one, że rzadkie palenie marihuany (czyli tak jak się to odbywa w celach medycznych) nie ma żadnego wpływu na czynność płuc.

Wszyscy uczestnicy badania na jego początku byli zdrowymi osobami w wieku między 18, a 30 lat z czterech dużych miast - Oakland, Chicago, Minneapolis i Birmingham. Zgłosili się oni do testu dobrowolnie.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy