Mężczyzna z sercem w plecaku

25-letni Stan Larkin otrzymał ostatnio przeszczep serca, a mężczyzna ten przez prawie dwa lata żył bez tego organu - jego krew przez 24 godziny na dobę pompowało znajdujące się w niewielkim plecaku urządzenie Syncardia.

25-letni Stan Larkin otrzymał ostatnio przeszczep serca, a mężczyzna ten przez prawie dwa lata żył bez tego organu - jego krew przez 24 godziny na dobę pompowało znajdujące się w niewielkim plecaku urządzenie Syncardia.

25-letni Stan Larkin otrzymał ostatnio przeszczep serca, a mężczyzna ten przez prawie dwa lata żył bez tego organu - jego krew przez 24 godziny na dobę pompowało znajdujące się w niewielkim plecaku urządzenie Syncardia.

Kilkanaście lat temu u niego i u jego brata Dominique'a zdiagnozowano kardiomiopatię - chorobę, w której degeneracji ulega mięsień sercowy i serce może w dowolnym momencie odmówić posłuszeństwa, bez żadnego wcześniejszego ostrzeżenia. Młodzi chłopcy szybko trafili na listę do przeszczepu, lecz niestety na organ trzeba bardzo długo czekać, dlatego też lekarze zdecydowali się na zastosowanie urządzenia Syncardia, które jest w stanie w całości przejąć funkcje serca.

Reklama

Urządzenie to waży około 6 kilogramów i zasadniczo jest pompą, która przepycha natlenioną krew przez układ krwionośny - a przykład braci Larkin pokazuje jak daleko zaszła technologia, skoro przez 555 dni było ono w stanie utrzymać człowieka przy życiu.

A być może za kilka lat sztuczne serca zostaną tak dopracowane, że całkowicie odpadnie konieczność przeszczepu, a wystarczy małe urządzenie wszczepione gdzieś w ciele?

Źródło: , Zdj.: By Kenshinb (Own work) [],

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy