Międzynarodowy Fundusz Walutowy zaatakowany
Ataki hakerów skierowane na Sony nie są odosobnionymi przypadkami (swoją drogą polecamy stronę hassonybeenhackedthisweek.com, na której można sprawdzić czy Sony padło ofiarą hakerów w bieżącym tygodniu). Okazuje się, że także poważne instytucje finansowe, takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy muszą zmagać się z komputerowymi włamywaczami.
Ataki hakerów skierowane na Sony nie są odosobnionymi przypadkami (swoją drogą polecamy stronę hassonybeenhackedthisweek.com, na której można sprawdzić czy Sony padło ofiarą hakerów w bieżącym tygodniu). Okazuje się, że także poważne instytucje finansowe, takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy muszą zmagać się z komputerowymi włamywaczami.
Zasięg ataku, ani żadne inne szczegóły nie są na razie znane. Jednak mówimy tu o instytucji, która przechowuje dane skarbowe wielu krajów świata, więc każde - nawet najmniejsze tego typu zdarzenie należy tam traktować niezwykle poważnie.
W sieci komputerowej MFW znajdują się między innymi informacje o negocjacjach z szefami rządów zadłużonych państw, które dotyczą pomocy finansowej Funduszu w celu wyprowadzenia budżetów tych państw na prostą. Informacje te - jeśli dostałyby się w niepowołane ręce - mają stanowić istny "polityczny dynamit" jak zauważyli obserwatorzy.
Atak trwał przez kilka ostatnich miesięcy i dopiero w ostatnią środę trafił on pod lupę zarządu. Rzecznik Funduszu odmówił ujawnienia jakichkolwiek szczegółów, lecz powiedział że MFW może dalej normalnie prowadzić swoje prace.
Sprawa nie jest w żaden sposób związana z zatrzymaniem przez amerykańską policję pod zarzutem usiłowania gwałtu szefa MFW - Dominique'a Strauss-Kahna.