Mięsne burgery, nie zawierające tradycyjnego mięsa, trafiają do Subwaya i Burger Kinga

Już nie ma co do tego wątpliwości, że przyszłość to jedzenie 2.0, które na drodze inżynierii genetycznej pozwoli nam stworzyć żywność niezwykle smaczną i pożywną, a przede wszystkim, prawdziwie ekologiczną.

Mięsne burgery, nie zawierające tradycyjnego mięsa, trafiają do Subwaya i Burger Kinga
Mięsne burgery, nie zawierające tradycyjnego mięsa, trafiają do Subwaya i Burger KingaGeekweek - import

Taki cel przyświeca dwóm firmom, Impossible Foods i Beyond Meat. Inżynierowie stworzyli niemal perfekcyjne substytuty burgerów, ale jednocześnie nie znajdziemy w nich ani grama mięsa. Dzięki czemu te produkty przyszłości mogą na lepsze odmienić produkcję żywności na całym świecie, ograniczyć problem głodu, niepohamowany ubój zwierząt, wycinkę lasów, a co najważniejsze, zmiany klimatyczne.

Zwierzęta hodowlane odpowiadają za aż 80 procent emisji gazów cieplarnianych wytwarzanych przez żywe organizmy. Specjaliści wyliczają, że zmniejszenie liczby żywego inwentarza o 4-11 procent przełoży się na o 20-60 procent mniejszą roczną średnią emisję gazów cieplarnianych pochodzących z hodowli zwierząt. Hodowla zwierząt na ubój to również ogromne zużycie energii, deforestacja niewyobrażalnych wielkich obszarów Ziemi oraz ograniczenie terenów przystosowanych pod rolnictwo.

Obie firmy otrzymały już od Amerykańskiej Agencji ds. Żywności (FDA) stosowne zaświadczenia, że składniki wykorzystane przy produkcji mięsa 2.0 są w pełni bezpieczne dla ludzi i zwierząt. Przedstawiciele firm zapewniają, że eko-burger jest idealnym zamiennikiem dla tradycyjnych burgerów. Nie tylko wygląda, smaży się i smakuje jak prawdziwy burger, ale również dostarcza organizmowi takie same lub nawet lepsze składniki odżywcze.

Impossible Food niedawno nawiązało współpracę z jedną z największych na świecie sieci restauracji, a mianowicie Burger Kingiem. Niebawem w ofercie znajdą się powstałe na bazie roślinnym burgery, które będzie można kupić w największych lokalach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Bezmięsny wege-burger może poszczycić się posiadaniem 12 gramów tłuszczu i 17 gramów białka.

Mięsne burgery nie zawierające mięsa stają się coraz popularniejsze. Fot. Beyond Meat.

Jeszcze ciekawszą ofertę ma firma Beyond Meat, która właśnie nawiązała współpracę z siecią restauracji Subway. Niebawem będzie dostępna tam kanapka zawierająca świeże warzywa, a wraz z nimi mięsne kulki, które nie zawierają ani grama mięsa, bo powstały na bazie roślin, ale jednocześnie wyglądają i smakują jak prawdziwe mięsne kulki.

Impossible Food jest tak zachwycone swoim produktem, że zaprezentowało w styczniu bieżącego roku na targach CES 2019 w Las Vegas swoją nową, zmodyfikowaną wersję eko-burgera do masowej sprzedaży. Fani najnowszej technologii, którzy mogli spróbować wege-burgera byli nim zachwyceni. Wszyscy uważają, że będzie on idealnym zamiennikiem prawdziwego mięsa dla wszystkich tych, którzy chcą zrezygnować ze spożywania mięsa, ale jednocześnie uwielbiają mięsne burgery.

W przyszłości będziemy mieli również do dyspozycji sztuczne mięso z probówki oraz mięso owadów, które w południowej Azji jest spożywane od wieków, a w Europie i Ameryce do tej pory mało znane. Bez względu na to, czy nam się to podoba czy nie, przyszłość będzie należała właśnie do takich innowacyjnych wynalazków.

Źródło: GeekWeek.pl/Beyond Meat/Impossible Food / Fot. Beyond Meat

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas