Mikroskop, pod którym widać reakcje chemiczne

Mikroskopy sił atomowych pozwoliły chemikom zajrzeć wgłąb cząsteczek, dostrzec poszczególne wiązania, ale do tej pory były one w stanie uzyskiwać tylko nieruchomy obraz. Na MIT stworzono jednak ostatnio mikroskop tego typu, który jest dwa tysiące razy szybszy od innych, podobnych, dzięki czemu można zobaczyć reakcje chemiczne w akcji.

Mikroskopy sił atomowych pozwoliły chemikom zajrzeć wgłąb cząsteczek, dostrzec poszczególne wiązania, ale do tej pory były one w stanie uzyskiwać tylko nieruchomy obraz. Na MIT stworzono jednak ostatnio mikroskop tego typu, który jest dwa tysiące razy szybszy od innych, podobnych, dzięki czemu można zobaczyć reakcje chemiczne w akcji.

Mikroskopy sił atomowych pozwoliły chemikom zajrzeć wgłąb cząsteczek, dostrzec poszczególne wiązania, ale do tej pory były one w stanie uzyskiwać tylko nieruchomy obraz. Na MIT stworzono jednak ostatnio mikroskop tego typu, który jest dwa tysiące razy szybszy od innych, podobnych, dzięki czemu można zobaczyć reakcje chemiczne w akcji.

Dzięki niemu chemicy mogą oglądać po raz pierwszy w historii na poziomie molekularnym procesy takie jak kondensacja, nukleacja czy rozpuszczanie - tak jak w poniższej demonstracji, w której mała próbka kalcytu rozpuszcza się w kwasie.

Reklama

Urządzenie to składa się tak naprawdę z dwóch sond skanujących - jedna jest mniejsza i szybsza, a druga większa, która jest w stanie pokryć większy obszar - razem skanują one 4 tysiące linii na sekundę osiągając prędkość mniej więcej 8-10 klatek na sekundę. Jest to przełom, ale jego autorzy pracują już nad nową, jeszcze szybszą wersją, która pozwoliłaby oglądać reakcje w jeszcze bardziej naturalnych dla ludzkiego oka 30 klatkach na sekundę.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy