Misja na niewidoczną stronę Księżyca

NASA planuje załogową misję na niewidoczną z Ziemi stronę Księżyca. Od wieków ta część Srebrnego Globu budziła emocje, ponieważ nie było możliwości sprawdzenia, co znajduje się na jej powierzchni. Teraz to się zmieni.

NASA planuje załogową misję na niewidoczną z Ziemi stronę Księżyca. Od wieków ta część Srebrnego Globu budziła emocje, ponieważ nie było możliwości sprawdzenia, co znajduje się na jej powierzchni. Teraz to się zmieni.

NASA planuje załogową misję na niewidoczną z Ziemi stronę Księżyca. Od wieków ta część Srebrnego Globu budziła emocje, ponieważ nie było możliwości sprawdzenia, co znajduje się na jej powierzchni. Pierwsze zdjęcia drugiej strony Księżyca wykonała w 1959 roku rosyjska sonda Łuna 3.

Przypomnijmy, że niedawno NASA zaprezentowała bardzo dokładną , która została przygotowana z tysięcy zdjęć uzyskanych przez sondę LRO. Agencja planuje misję na 2021 rok, a astronauci w jej ramach przeprowadzą badania księżycowej gleby.

Misja zostanie zrealizowana przy pomocy zbudowanego przez koncern Lockheed Martin, najnowszego statku kosmicznego NASA, który nosi nazwę Orion. Jakby tego było mało, podczas misji, przez 2 tygodnie, astronauci znajdą się również w punkcie libracyjnym L2, czyli około 60 tysięcy kilometrów nad niewidoczną z Ziemi stroną Księżyca.

Reklama

W tej chwili do Srebrnego Globu zbliża się chińska misja Chang'e-3, której zadaniem będzie lądowanie na jego powierzchni. Natomiast, dwa miesiące temu, Amerykanie wysłali w kierunku Księżyca kolejnego sztucznego satelitę (sonda LADEE), którego zadaniem będzie zebranie twardych dowodów zaprzeczających twierdzeniu, że Księżyc nie posiada żadnej atmosfery.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy