Montreal chce zakazać plastikowych butelek

Plastik jest jednym z symboli naszych "jednorazowych" czasów - zdecydowanie nadużywamy tego materiału, który zalega potem przez tysiące lat obciążając dodatkowo naszą planetę będąc naszym cywilizacyjnym grzechem (jednym z wielu). Dlatego też w niektórych miejscach na świecie chcą się go po prostu pozbyć, a jednym z nich jest Montreal. Władze tego miasta, jako pierwszego z wielkich metropolii, chcą zakazać plastikowych butelek.

A to wcale nie początek, już za dwa lata wejść ma w życie uchwalone w roku 2015 prawo zakazujące używania tam jednorazowych, plastikowych reklamówek. Władze miasta nie myślą przy tym wyłącznie o efekcie globalnym, lecz także (lub przede wszystkim) lokalnym - góra plastikowych śmieci rośnie bowiem w niewyobrażalnym tempie i po prostu zaczyna brakować miejsca na tamtejszych wysypiskach.

Co zatem zamiast butelkowanej wody? Władze Miasta radzą mieszkańcom by pili wodę z kranu, która jest tam jedną z najlepszych na świecie - niektóre firmy nawet ją butelkują i sprzedają w takiej formie.

Ale nie znaczy to wcale, że nie będzie można kupić wody w tamtejszych sklepach. Podobne zakazy wprowadzono już w innych, mniejszych miastach i okazuje się, że producenci szybko się dostosowali dostarczając tam wodę w kartonach.

Źródło: