Najdłuższy rekord olimpijski - wezwanie do pokonania

Posiadacz jednego z najdłużej obowiązujących rekordów świata - Bob Beamon, wzywa wszystkich skoczków w dal do pokonania swego rekordu w tym miesiącu. Skoczek cierpliwie poczeka … i jeżeli zostanie pokonany, postawi zwycięzcy mocne orzeźwiające piwo, czyli idealny napój dla uczczenia wielkich osiągnięć życiowych.

Posiadacz jednego z najdłużej obowiązujących rekordów świata - Bob Beamon, wzywa wszystkich skoczków w dal do pokonania swego rekordu w tym miesiącu. Skoczek cierpliwie poczeka … i jeżeli zostanie pokonany, postawi zwycięzcy mocne orzeźwiające piwo, czyli idealny napój dla uczczenia wielkich osiągnięć życiowych.

Posiadacz jednego z najdłużej obowiązujących rekordów świata - Bob Beamon, wzywa wszystkich skoczków w dal do pokonania swego rekordu w tym miesiącu. Skoczek cierpliwie poczeka … i jeżeli zostanie pokonany, postawi zwycięzcy mocne orzeźwiające piwo, czyli idealny napój dla uczczenia wielkich osiągnięć życiowych.

Prawie 50 lat temu, w 1968 r., Bob Beamon pokonał rekord skoku w dal, osiągając długości 8,9 metrów. "Doskonały skok", jak go później ochrzczono, stał się przedmiotem pochwał w świecie sportu i wyznaczono go jednym z pięciu największych momentów sportowych XX wieku. W tamtych czasach nie istniał nawet odpowiedni przyrząd optyczny do pomiaru skoku o takiej długości, co zmusiło funkcjonariuszy do odręcznego pomiaru.

Reklama

Od tej pory sportowcy starali się pokonać jego rekordu co 4 lata, jednak nikomu się to nie udało. Beamon, znudzony już posiadaniem rekordu, postawił wyzwanie za pomocą wideo, w którym wzywa skoczków w dal do pokonania swego rekordu i skorzystania z nagrody: wypicia piwa z jednym z najlepszych sportowców wszechczasów.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy