Najdroższy wypadek świata. Co stało się z samochodami?

Pamiętacie jeszcze najdroższy karambol świata, który miał miejsce na jednej z japońskich autostrad? Przeczytać o nim mogliście . Tuż po wypadku mogliśmy zobaczyć zdjęcia pokazujące wiele rozbitych super samochodów, w śród których dominowały Ferrari. Co dalej stało się z autami wartymi łącznie ponad 4 miliony dolarów?

Jak możemy zobaczyć na filmie poniżej cztery z czternastu samochodów biorących udział w wypadku, trafiły do jednego z warsztatów znajdujących się prawdopodobnie w pobliżu autostrady, na której miał miejsce wypadek. Są to dwa Ferrari F360, biała Testarossa i czerwone F355.

Nie wiadomo jaki los czeka te auta, bowiem jak widać zwłaszcza na trzech z nich uszkodzenia są dość poważne. Może to znacznie utrudnić ich naprawę, dlatego też niewykluczone, że właściciele nie zdecydują się na ich odbudowę. Niestety tajemnicą pozostaje to co stało się z pozostałymi samochodami, które przeszły do historii jako uczestnicy najdroższego wypadku samochodowego świata.

Przypomnijmy. Do wypadku z udziałem 14 super samochodów doszło na początku grudnia 2011 roku, na autostradzie w pobliżu chińskiej granicy. Zdecydowaną większość samochodów, które ucierpiały w karambolu to Ferrari, ale wśród nich pojawiły się także luksusowe Mercedesy i Lamborghini.