Najładniejsza latarka świata
Większość z nas posiada w swoich domach latarki, trzymane na wypadek utraty zasilania. Jednak zazwyczaj przechowywane są one na dnie szuflady, w skrzynkach z narzędziami, garderobach czy garażach. Kiedy przychodzi potrzeba ich użycia wówczas okazuje się, że mamy poważne problemy z ich odnalezieniem. Rozwiązanie tego typu niedogodności starał się rozwiązać projektant Greg Hinzmann . Zobaczcie z jakim skutkiem.
Większość z nas posiada w swoich domach latarki, trzymane na wypadek utraty zasilania. Jednak zazwyczaj przechowywane są one na dnie szuflady, w skrzynkach z narzędziami, garderobach czy garażach. Kiedy przychodzi potrzeba ich użycia wówczas okazuje się, że mamy poważne problemy z ich odnalezieniem. Rozwiązanie tego typu niedogodności starał się rozwiązać projektant Greg Hinzmann. Zobaczcie z jakim skutkiem.
Designer uznał, że właściwym rozwiązaniem może być stworzenie latarki, której nie będziemy ukrywać ze względu na ich mało porywający wygląd. Dlatego też Greg Hinzmann zdecydował się na zaprojektowanie najładniejszej latarki świata. Składa się ona z dwóch części. Pierwszą jest podstawa, pełniąca jednocześnie rolę ładowarki. Do niej przytwierdzana jest właściwa latarka, a całość prezentuje się na tyle atrakcyjnie, że śmiało można ten gadżet w najbardziej stylowych wnętrzach.
Ciekawym rozwiązaniem jest automatyczne uruchamianie się latarki w momencie przerwania dopływu prądu do ładowarki. Pozwala to na łatwiejsze i bezpieczniejsze poruszanie się po pomieszczeniach, w których nagle nastała ciemność. Teraz autor zbiera fundusze na uruchomienie produkcji seryjnej.