Najpierw była Shakira, teraz Axl Rose

Odkąd tylko piłka nożna istnieje, strzelcy goli zawsze próbowali wymyślać sobie różne rodzaje celebracji swoich goli. Był taki czas kiedy myślałem, że najlepsi w wymyślaniu cieszynek są Islandczycy. Ostatnie czasy jednak udowadniają mi, że swoje kilka słów w tej kwestii ma do powiedzenia także jeden Brazylijczyk.

Odkąd tylko piłka nożna istnieje, strzelcy goli zawsze próbowali wymyślać sobie różne rodzaje celebracji swoich goli. Był taki czas kiedy myślałem, że najlepsi w wymyślaniu cieszynek są Islandczycy. Ostatnie czasy jednak udowadniają mi, że swoje kilka słów w tej kwestii ma do powiedzenia także jeden Brazylijczyk.

Odkąd tylko piłka nożna istnieje, strzelcy goli zawsze próbowali wymyślać sobie różne rodzaje celebracji swoich goli. Był taki czas kiedy myślałem, że najlepsi w wymyślaniu cieszynek są Islandczycy. Ostatnie czasy jednak udowadniają mi, że swoje "kilka słów" w tej kwestii ma do powiedzenia także jeden Brazylijczyk.

Dawno temu pisaliśmy wam o zespole o nazwie Stjarnan FC, którego piłkarze są autorami całej serii przekomicznych cieszynek. Te najzabawniejsze z nich . Dziś bowiem skupimy się na pewnym kopaczu z Brazylii, który pogrywa obecnie w trzeciej lidze fińskiej. Marcello Matrone, bo tak ów agent się nazywa, od jakiegoś czasu próbuje naśladować najpopularniejszych piosenkarzy na świecie. Swoje pokazy demonstruje rzecz jasna tu po zdobyciu jakiegoś gola, jak na przykład w niedawnej potyczce jego HIK-u z Honką. Tym razem wybraną gwiazdą został Axl Rose z zespołu Guns N' Roses:

Reklama

Popularny w tamtych regionach zawodnik inspirował się też takimi artystkami jak Amy Winehouse...

... czy (co najśmieszniejsze) Shakirą ;)

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama