NASA "poprawi" DNA kolonizatorów Marsa

Pierwsi kolonizatorzy za kilkanaście lat odbędą swoją podróż na Czerwoną Planetę i spełnią jedno z odwiecznych marzeń ludzkości o podboju obcej planety. Ich podróż będzie pełna niebezpieczeństw związanych z promieniowaniem kosmicznym, dlatego NASA chce...

Pierwsi kolonizatorzy za kilkanaście lat odbędą swoją podróż na Czerwoną Planetę i spełnią jedno z odwiecznych marzeń ludzkości o podboju obcej planety. Ich podróż będzie pełna niebezpieczeństw związanych z promieniowaniem kosmicznym, dlatego NASA chce...

Pierwsi kolonizatorzy za kilkanaście lat odbędą swoją podróż na Czerwoną Planetę i spełnią jedno z odwiecznych marzeń ludzkości o podboju obcej planety. Ich podróż będzie pełna niebezpieczeństw związanych z promieniowaniem kosmicznym.

Dlatego Douglas Terrie, główny technolog amerykańskiej agencji kosmicznej NASA, powiedział, że jednym z zadań jego zespołu ma być ingerencja w DNA kolonizatorów i dokonanie tam odpowiednich zmian, aby byli oni bardziej odporni na niesprzyjające warunki kosmiczne.

NASA zamierza to uczynić poprzez specjalne leki, nad którymi już trwają zaawansowane badania, oraz ingerencję w genom z pomocą metody edycji genów CRISPR-Cas9.

Reklama

Co Ciekawe, agencja bacznie przygląda się technologii opracowanej przez naukowców z Australii. Chodzi tutaj o tzw. eliksir młodości, czyli prekursor NAD+ (NMN), który powoduje odmłodzenie komórek w żywych organizmach. Testy na myszach przebiegły pomyślnie, więc jeszcze w tym roku mają zostać przeprowadzone testy kliniczne na ludziach.

NASA zmodyfikuje DNA astronautów. Fot. James Vaughan.

Szef technologów NASA udzielił wywiadu "The Times", tuż przed swoim wystąpieniem na niedawnym londyńskim szczycie innowacyjnym Codex, w którym wzięło udział 50 przedstawicieli ośrodków, firm i agend uznawanych za czołowe w dziedzinie innowacji technologicznych.

Oprócz modyfikacji ludzkiego DNA, NASA przewiduje obecność i pomoc sztucznej inteligencji oraz robotów na pokładzie statków kierujących się w stronę Marsa. To ich zadaniem ma być bezustanne monitorowanie stanu zdrowia astronautów i udzielanie im szybkiej pomocy, z leczeniem i operacjami włączenie.

Według Terriera, na początek na Czerwoną Planetę poleci czterech astronautów. Przypomnijmy, że pierwsze załogowe loty na Marsa mają nastąpić ok. roku 2030, przynajmniej tak zakłada NASA, Projekt Mars One czy SpaceX.

Źródło: / Fot. NASA/James Vaughan

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy