NASA testuje marsjański reaktor jądrowy
W grudniu informowaliśmy o tym, że NASA planuje wykorzystywać w trakcie marsjańskiej misji załogowej miniaturowy reaktor atomowy nazwany Kilopower, który ma rozwiązywać wszystkie energetyczne problemy (m. in. oczyszczanie wody czy generowanie tlenu), jakie stać będą przed pierwszymi ludźmi na Marsie. I pierwsze testy tego urządzenia są bardzo obiecujące.
W grudniu informowaliśmy o tym, że , który ma rozwiązywać wszystkie energetyczne problemy (m. in. oczyszczanie wody czy generowanie tlenu), jakie stać będą przed pierwszymi ludźmi na Marsie. I pierwsze testy tego urządzenia są bardzo obiecujące.
Minireaktor, który budowany jest przez inżynierów z Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych wspólnie z naukowcami z Los Alamos National Laboratory, ma być dostępny w różnych wariantach i mocach - początkowo planowane są wersje oferujące od jednego do dziesięciu kilowatów - do zasilenia marsjańskiej kolonii potrzebnych będzie i tak kilka z nich, jednak mają dawać one możliwość łatwego łączenia w moduły.
Reaktor ma działać na zasadzie zbliżonej nieco do radioizotopowego generatora termoelektrycznego, w jego wnętrzu ciepło odprowadzane z reaktora (na uran-235) przez sodowe rurki cieplne do wydajnych silników Stirlinga. Tam ciepło poruszać będzie tłokiem, który podłączony jest do alternatora generującego prąd, niezależnie od pory dnia i warunków panujących na zewnątrz.
Póki co wszystkie testy przebiegają doskonale, a eksperyment przy pełnej mocy ma mieć miejsce już za dwa miesiące. I jeśli przebiegnie on pomyślnie to postawimy kolejny niewielki krok ku Czerwonej planecie.
Zdj.: Los Alamos National Laboratory
