Naukowcy wydłużyli życie myszy o 35%

Chcielibyście żyć 35% dłużej? Zapewne tak i teraz okazuje się, że być może będzie to możliwe, a wszystko za sprawą usunięcia z organizmu zużytych i starzejących się komórek, które degenerują na nasz organizm.

Chcielibyście żyć 35% dłużej? Zapewne tak i teraz okazuje się, że być może będzie to możliwe, a wszystko za sprawą usunięcia z organizmu zużytych i starzejących się komórek, które degenerują na nasz organizm.

Chcielibyście żyć 35% dłużej? Zapewne tak i teraz okazuje się, że być może będzie to możliwe, a wszystko za sprawą usunięcia z organizmu zużytych i starzejących się komórek, które degenerują na nasz organizm.

A przynajmniej tak twierdzi Jan van Deursen, naukowiec z Kliniki Mayo, który przeprowadził szereg stosownych badań na myszach laboratoryjnych. Poddając zwierzęta specjalnej terapii udało mu się wydłużyć ich życie o 25-35%, a co więcej były one zdrowsze i bardziej aktywne, ich serca i nerki były w dużo lepszej kondycji niż u grupy „naturalnej”, a zdecydowanie rzadziej padały one również ofiarą nowotworów.

Reklama

Wszystko to za sprawą specjalnych leków, które zdaniem Darrena Bakera, biologa molekularnego z tej samej placówki, mogłyby przynieść spektakularne efekty także u ludzi. Jego zdaniem możliwe jest wydłużenie naszego życia o 35%, co oznaczałoby średnią długość życia w przedziale 95-100 lat. Marzenia? Czas pokaże …

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy