Naukowcy z CERN budują specjalne kapsuły do transportu antymaterii

W ośrodku CERN pod Genewą trwają prace nad produkcją antymaterii. Jakiś czas temu fizykom udało się wytworzyć kilka cząstek antywodoru. Wiadomość ta lotem błyskawicy obiegła cały świat, a w głowach wielu naukowców pojawiła się wizja budowy napędów kosmicznych lub broni bazującej na antymaterii.

W ośrodku CERN pod Genewą trwają prace nad produkcją antymaterii. Jakiś czas temu fizykom udało się wytworzyć kilka cząstek antywodoru. Wiadomość ta lotem błyskawicy obiegła cały świat, a w głowach wielu naukowców pojawiła się wizja budowy napędów kosmicznych lub broni bazującej na antymaterii.

W ośrodku CERN pod Genewą trwają prace nad produkcją antymaterii. Jakiś czas temu fizykom udało się wytworzyć kilka cząstek antywodoru. Wiadomość ta lotem błyskawicy obiegła cały świat, a w głowach wielu naukowców pojawiła się wizja budowy napędów kosmicznych lub broni bazującej na antymaterii.

Przy każdym zetknięciu się cząsteczki i antycząsteczki dochodzi do ich anihilacji i wytworzenia ogromnej ilości energii. To właśnie ten fakt miałby zastosowanie w technologiach budowy broni i silników przyszłości. Pół grama antymaterii może wybuchnąć z mocą 5000 ton TNT. Niestety, cały proces uzyskania egzotycznej materii pochłania nie tylko niebotyczne ilości energii, ale przede wszystkim wiąże się z kolosalnymi kosztami, całkowicie nieuzasadnionymi ekonomicznie, a jedynie badawczo.

Reklama

Naukowcy od dawna chcą zainicjować projekty, w których z pomocą antymaterii mogliby badać najbardziej tajemnicze obiekty znajdujące się w głębi kosmosu. Jednymi z nich są gwiazdy neutronowe. Specjaliści z CERN pracują obecnie nad specjalnymi kapsułami do transportu antymaterii z jednego laboratorium do drugiego.

Schemat budowy kapsuły do przechowywania antymaterii. Fot. Nature.

Chodzi tutaj o antyprotony wytworzone w laboratoriach ISOLDE. Problem w tym, że antymateria natychmiast wchodzi w reakcję z każdą materią i znika. Dlatego inżynierowie chcą przechowywać antyprotony w pułapce elektromagnetycznej, aby nie miały kontaktu ze zwykłą materią, i przy tym schłodzić je do temperatury bliskiej zeru absolutnemu, w warunkach próżni

W ten sposób będzie można składować do miliarda antyprotonów w kapsule i przeprowadzać eksperymenty z ich udziałem. Inżynierowie z ośrodka CERN zamierzają ukończyć specjalne kapsuły w ciągu najbliższych 4 lat, aby z początkiem 2022 roku rozpocząć przełomowe dla świata fizyki i astronomii eksperymenty związane z symulacją procesów zachodzących we wnętrzach gwiazd neutronowych.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Nature/CERN/Columbia Pictures

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy